Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak przekazał w piątek 10 września żołnierzom garnizonu Zamość klucze do mieszkań, w których wojskowi zamieszkają ze swoimi rodzinami. O działalności Agenci Mienia Wojskowego, ale także o bezpieczeństwie na polsko-białoruskiej granicy, w trakcie wywiadu udzielonego specjalnie Radiu Lublin, z szefem MON rozmawiał w Zamościu Tomasz Nieśpiał.
W piątek 10 września rozpoczęły się rosyjsko-białoruskie manewry strategiczne Zapad-2021. Czy jesteśmy przygotowani na to, co się dzieję za naszą granicą na Białorusi, na ewentualne prowokacje? – Jesteśmy przygotowani. Wojsko Polskie jest na wschodzie naszego kraju. Dotyczy to po pierwsze jednostek powołanych w ostatnich latach, jak 18. Dywizja Zmechanizowana „Żelazna Dywizja”. Ale na poligonie w Nowej Dębie w województwie podkarpackim ćwiczy wojsko z zachodniej Polski. Jest bezpiecznie. Na skutek stanu wyjątkowego możliwość prowokacji na naszej granicy znacząco się zmniejszyła. Straż Graniczna jest wspierana przez 2 tysiące żołnierzy, służących na granicy z Białorusią. Służą tam, aby zapewnić bezpieczeństwo i szczelność polskiej granicy – mówi Mariusz Błaszczak.
– Mamy za sobą to, co widzieliśmy, a było bardzo smutne, wręcz haniebne, czyli ataki na żołnierzy Wojska Polskiego czy też próby otworzenia polskiej granicy, dokonywane nawet poprzez posłów, którzy domagali się wpuszczenia do Polski ludzi, sprowadzonych na Białoruś w celu wywołania kryzysu migracyjnego. Wprowadzenie stanu wyjątkowego pozwoliło na to, żeby zminimalizować zagrożenia związane z prowokacjami – stwierdza Mariusz Błaszczak.
– Bezpieczeństwo jest priorytetem. Niestety marną mamy opozycję. Sama siebie nazywa totalną i taka jest. Stan wyjątkowy został wprowadzony także na Litwie i tam poparła go również opozycja. Zaś w naszym Sejmie opozycja z PO czy z Nowej Lewicy chciała znieść stan wyjątkowy. A jego zniesienie w sytuacji, w jakiej się znajdujemy, byłoby uderzeniem w bezpieczeństwo Polski – uważa minister obrony narodowej.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Rozmowa z ministrem obrony narodowej Mariuszem Błaszczakiem
Mariusz Błaszczak wręczył dziś żołnierzom z garnizonu Zamość klucze do nowo wybudowanych mieszkań.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak z wizytą w Zamościu
– Zadbaliśmy o to, aby służba żołnierzy Wojska Polskiego odbywała się w godnych warunkach. A żeby były one godne, muszą być spełnione przynajmniej dwie przesłanki. Po pierwsze godne uposażenie i takie ono jest. A po drugie wszystko to, co związane jest z zakwaterowaniem. Budowane są kolejne mieszkania dla żołnierzy. Szczególnie zależy mi na tym, aby powstawały one we wschodniej Polsce, dlatego że przywiązuję szczególną uwagę do rozwoju sił zbrojnych w tej części naszego kraju – powiedział minister.
Jak dodaje Mariusz Błaszczak, w związku z tym trwa rozbudowa garnizonów w województwie lubelskim. – 18. Dywizja Zmechanizowana, czyli „Żelazna Dywizja”, która została powołana do życia w 2018 roku, rozwija się. W Sitańcu koło Zamościa organizowany jest pułk przeciwlotniczy, a więc Zamość już niedługo będzie wprost nawiązywał do chlubnych tradycji oręża polskiego, bo tutejszy garnizon będzie się rozrastał. Planowane są też kolejne mieszkania dla żołnierzy w Białej Podlaskiej. To bardzo ważne miejsce na mapie polskiego bezpieczeństwa. Wojsko wróciło do tego miasta, a tamtejszy garnizon będzie się powiększał – dodał gość Radia Lublin.
Cała rozmowa w materiale wideo:
ToNie / opr. ToMa
Fot. i film Piotr Michalski