„Nie składamy broni”. Żużlowcy Motoru w niedzielę powalczą o złoty medal

img 5590 2021 09 25 193905

W niedzielę 26 września we Wrocławiu odbędzie się drugie spotkanie finałowe żużlowej PGE Ekstraligi w którym Motor Lublin zmierzy się z tamtejszą Spartą.

Mecz we Wrocławiu rozpocznie się o godzinie 19:15. Transmisji z całego spotkania będzie można wysłuchać na naszej stronie internetowej lub w Radiu Freee.

Pierwszy mecz, rozegrany w czwartek (28.09) w Lublinie, zakończył się remisem 45:45. To sprawia, że przed rewanżem w nieco lepszej sytuacji jest Betard Sparta.

Częściowo zgadza się z tą opinią menedżer Motoru, Jacek Ziółkowski: – Jednak każdy mecz to oddzielna historia. We Wrocławiu zaczynamy od zera. Po prostu drużyna, która zwycięży to spotkanie, zostanie mistrzem Polski. Obiecuję, że łatwo się nie poddamy. Do końca nie składamy broni. Każde zawody można wygrać i będziemy starali się to zrobić we Wrocławiu. Czy się uda? Zobaczymy w niedzielę.

– Po remisie w pierwszym spotkaniu pozostaje nam się cieszyć, że w tym sezonie nie doznaliśmy porażki na własnym torze. Może nie wszystkim poszło tak, jak oczekiwaliśmy, ale udało się nam rzutem na taśmę zremisować mecz w tej trudnej sytuacji  – bez Grigorija Łaguty i z trochę poobijanym Wiktorem Lampartem. I dodatku w w walce z przeciwnikiem, który był bardzo silny – mówi Jacek Ziółkowski. 

– Przegrywaliśmy starty i później nie byliśmy w stanie tego odrobić. Zawodnicy Sparty byli bardzo szybcy. Wrocławianie w tym roku mają bardzo mocną drużynę, praktycznie bez słabych punktów. Może mają słabszych juniorów, ale za to piątkę bardzo silnych seniorów – dodaje Jacek Ziółkowski.

AR / opr. ToMa

Fot. Gosia Cieśluk / archiwum

Exit mobile version