Na terenie gminy Kodeń w powiecie bialskim powstał Rezerwat Przyrody Sugry im. Janusza Szostakiewicza, chroniący cenne gatunki porostów. Jest to drugi taki rezerwat w Polsce.
– Utworzono go zarządzeniem regionalnego dyrektora ochrony środowiska w Lublinie – mówi rzecznik Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Lublinie Paweł Duklewski. – Celem ochrony w rezerwacie jest dopilnowanie, aby wyjątkowo rzadkie na tym terenie porosty i mszaki miały się coraz lepiej. Rezerwat będzie miał charakter zamknięty, tzn. nie będziemy tworzyć w nim żadnych ścieżek turystycznych. Na wstęp do rezerwatu konieczne są odpowiednie zgody. Nie wolno tam wchodzić bez zezwolenia regionalnego dyrektora ochrony środowiska – dodaje Paweł Duklewski.
– Rezerwat Sugry chroni siedliska boru chrobotkowego Cladonio – Pinetum, na którym występuje bardzo duży wachlarz gatunków porostów – mówi Małgorzata Bielak, starszy specjalista służby leśnej z Nadleśnictwa Chotyłów. – Jest około siedemdziesięciu gatunków porostów, zarówno nadrzewnych jak i naziemnych. Jednym z uznanych za wymarłe, a jednak odnalezionym na tym terenie, jest porost zwany włostką. Porosty mają bardzo piękny pokrój i są bardzo efektowne do różnych dekoracji. Tworzone są z nich nawet tzw. lasy w słoikach, bądź inne dekoracje ścienne. Często do tych dekoracji są pozyskiwane nielegalnie. Na terenie nadleśnictwa nie mieliśmy takich przypadków. Miejmy nadzieję, że ich nie będzie – wyraża nadzieję Małgorzata Bielak.
– Od wielu lat dążyliśmy do tego, żeby ten rezerwat tam powstał – mówi Artur Soszyński, starszy specjalista służby leśnej z Nadleśnictwa Chotyłów. Były tam prowadzone badania naukowe przez pracowników z uczelni lubelskich. Nigdy w innym miejscu nie widziałem takiej dużej ilości porostów – podkreśla.
– Rezerwatowi nadano imię Janusza Szostakiewicza, aby upamiętnić tragicznie zmarłego pracownika Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, który wcześniej był również Wojewódzkim Konserwatorem Przyrody w województwie bialsko–podlaskim – tłumaczy Paweł Duklewski. – Chcieliśmy uszanować jego działalność. To właśnie dzięki Januszowi znaczna większość pomników na terenie dawnego województwa bialsko–podlaskiego powstała, została utworzona – dodaje.
– Rezerwat przyrody Sugry jest dosyć charakterystyczny – zaznacza Małgorzata Bielak. – Drzewa, które tam rosną, drzewostan w wieku około 60 lat, jest niski. Siedlisko jest bardzo ubogie, a w runie, w dolnej warstwie drzewostanu występują te chrobotki porosty, które mają kolor siny, szarawy, tworząc bardzo piękne łany, które są bardzo specyficzne. Po prostu urocze, a jednocześnie bardzo cenne przyrodniczo.
– Jaką rolę pełnią te porosty w takich ubogich ekosystemach jak bory chrobotkowe? One mają zdolność pochłaniania ogromnej ilości wody – mówi doktor nauk przyrodniczych Hanna Wójciak. – Jeżeli pojawiają się okresy suche, a potrafią nasiąkać wodą kilka razy dziennie, to one nie dość, że gospodarują tą wodą, obdzielają równomiernie ekosystem lasu, to jeszcze oddają wodę oczyszczoną. Porosty są jednocześnie bardzo wrażliwe na zanieczyszczenia środowiska. Dzięki zdolności kumulowania ogromnej ilości toksyn one giną. Jeżeli znajdujemy się w takim miejscu, gdzie tych porostów jest dużo – zwłaszcza chodzi tutaj o porosty nadrzewne, a tych w rezerwacie też nie brakuje – to możemy być pewni, że powietrze w tej okolicy jest czyste. Porosty są bardzo istotnym elementem każdego ekosystemu – podkreśla dr Wójciak.
W województwie lubelskim mamy ok. 80 rezerwatów przyrody.
MaT / opr. PrzeG
Fot. nadesłane