Nabór do pierwszych klas w mundurowym Liceum Ogólnokształcącego im. 27 Wołyńskiej Dywizji Armii Krajowej w Dubience zostanie przywrócony. Padły też deklaracje, że wszyscy uczniowie, którzy rozpoczną naukę w tej szkole, zakończą ją w tej placówce. To efekt rozmów, jakie przeprowadzono w czwartek, 2 września w Chełmie z uczniami i rodzicami, którzy protestowali przeciwko likwidacji placówki.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Konferencja prasowa na temat funkcjonowania liceum w Dubience
– Przed spotkaniem deklarowaliśmy, że nie wyjdziemy bez zapewnienia, że szkoła będzie funkcjonować. I ten postulat został spełniony – mówią rodzice uczniów ze szkoły w Dubience. – Pan wojewoda dotrzymał słowa, jak obiecał. Jesteśmy z tego powodu zadowoleni. Musimy się starać, żeby wszystko było w porządku.
CZYTAJ: Po proteście przeciwko likwidacji liceum w Dubience: rok szkolny rozpocznie się zgodnie z planem
– Ustalenie jest takie, że nabór jest wznowiony – mówi Oliwia Wojtek z samorządu uczniowskiego liceum w Dubience. – Organem prowadzącym zostaje starostwo. Wszystko jest w porządku.
– Moja obecność dzisiaj to nie próba sądu. To próba znalezienia rozwiązania – mówi wojewoda lubelski Lech Sprawka. – Ustabilizowała się sytuacja kadrowa, jest dyrektor, który pełni obowiązki. Po pierwsze nie było problemu zamknięcia liceum, natomiast powstał do rozwiązania problem oddziału pierwszej klasy. Przyjęliśmy następujący scenariusz, że w piątek pani dyrektor nawiąże kontakt z osobami, które w wyniku postępowania rekrutacyjnego zostały zakwalifikowane do przyjęcia do tej szkoły. Dotyczy to 12 osób. Mają możliwość powrotu. Jeżeli potwierdzą, wtedy już od poniedziałku, najpóźniej od wtorku pierwsza klasa powinna rozpocząć normalne zajęcia.
– Proces likwidacji liceum w ogóle nie został tak naprawdę rozpoczęty. Czy też może rozpoczęty przez uchwałę, ale nierealizowany – mówi lubelski kurator oświaty Teresa Misiuk. – Wobec tego jeszcze raz powtarzam, że tego zagrożenia dla uczniów w klasach drugich i trzecich w liceum absolutnie nie było. Pierwsza klasa z punktu widzenia formalno-prawnego oczywiście powstać powinna. Mam nadzieję, że ona rzeczywiście zafunkcjonuje, że uczniowie zechcą naukę w tej pierwszej klasie w liceum w Dubience rozpocząć.
– Wszystkie roczniki, które rozpoczęły naukę, ukończą ją w liceum w Dubience – mówi starosta chełmski Piotr Deniszczuk. – Wojewoda zadeklarował również, że będzie uczestniczył w mediacjach i powrócimy do pierwotnej koncepcji, jaką powiat próbował wypracować. Dotyczy to współpracy gminy, starostwa i szkoły, aby spróbować zorganizować tę placówkę jako Zespół Szkół w Dubience, obejmującego szkołę podstawową i liceum, bo znajdują się one w jednym budynku. Będziemy się starali, aby to doszło do skutku.
– Dubienka jest naprawdę świetną szkołą. Od małego myślałam o przyszłości w mundurze. Pierwszym moim wyborem miało być inne miasto – jestem z Włodawy, do której jest ok. 100 km – ale ani razu nie żałowałam swojej decyzji, ponieważ jesteśmy tak świetnie przygotowywani pod względem mundurowym, że nie da się tego opowiedzieć w skrócie. Te wszystkie obozy, poligony, wyjścia i podejście nauczycieli. Będę walczyć o tę szkołę, jeśli będzie trzeba. Nie robię tego z przymusu, tylko sama z siebie – podkreśla Oliwia Wojtek
W tym roku w naborze do klas pierwszych liceum mundurowego w Dubience udział wzięło kilkanaście osób. Zostały przyjęte. Kilka dni przed rozpoczęciem roku szkolnego ich rodzice dowiedzieli się jednak, że dla pierwszych klas nauki nie będzie, bo jest za mało osób do pierwszej klasy. W związku z tym rodzice i uczniowie w poniedziałek rozpoczęli protest w siedzibie chełmskiego starostwa do którego włączyli się członkowie AgroUnii.
Dziś (02.09) konflikt został ostatecznie zażegnany.
RyK/ opr. DySzcz
Fot. Piotr Michalski