Spore wyzwanie przed piłkarzami Górnika Łęczna, którzy w niedzielę 19 września w 8. kolejce ekstraklasy na wyjeździe zmierzą się z broniącą mistrzowskiego tytułu Legią Warszawa.
Podopieczni trenera Kamila Kieresia jadą do stolicy uskrzydleni pierwszym w sezonie zwycięstwem. W poniedziałek zielono-czarni wygrali u siebie z Wisłą Płock 3:2, choć przegrywali już 0:2.
– Takie mecze bardzo podbudowują drużynę – mówi pomocnik Górnika, Janusz Gol: – Na pewno są to niesamowite emocje. To były miłe chwile i mam nadzieję, że dadzą nam duży zastrzyk energii.
Legia Warszawa do tej pory uzbierała zaledwie 6 punktów i zajmuje dopiero 16. miejsce w tabeli. „Wojskowi” rozegrali jednak o dwa mecze mniej. Janusz Gol uważa, że zespół trenera Czesława Michniewicza będzie bardzo zmotywowany na spotkanie z Górnikiem: – Mecz będzie na pewno ciężki, zwłaszcza, że Legia jest w trudnej sytuacji, jeżeli chodzi o tabelę. Ale będziemy się starać wywieźć z Warszawy jakieś punkty.
W środę Legia rozegrała pierwszy mecz w Lidze Europy, pokonując na wyjeździe Spartaka Moskwa 1:0. Zdaniem Janusza Gola, nawet jeśli warszawianie zagrają w niedzielę w innym zestawieniu, to i tak będą bardzo groźnym przeciwnikiem: – Zmiany kadrowe na pewno będą, bo Legia ma szeroką ławkę i wielu zawodników prezentujących wysoką jakość. Ale nie możemy się na tym skupiać. Musimy założyć, że Legia wychodzi w najmocniejszym na ten moment składzie.
Klasę rywala docenia też obrońca Górnika, Leandro: – To jeden z najlepszych zespołów w Polsce. Ale mamy pomysł na grę. Będziemy gotowi na to spotkanie.
Mecz Legii Warszawa z Górnikiem Łęczna rozpocznie się w niedzielę o 17:30.
JK / Materiały prasowe Górnika Łęczna
Fot. archiwum