Jerzyki, mazurki, wróble czy szczygły to tylko niektóre z ptaków, jakie można spotkać w mieście. Przekonali się o tym uczestnicy ornitologicznego spaceru po Lublinie.
– Wystarczy tylko dokładnie się rozejrzeć – mówi edukator przyrodniczy i przewodnik spaceru Jakub Orłowski. – Tak naprawdę wystarczy wyjrzeć za okno, nadstawić ucha, wyjść z domu. Ważne, żeby się zainteresować, poobserwować i potem szukać odpowiedzi na pytanie „co to mogło być”. Najczęściej są to jeżyki, jaskółki, słychać stado szczygłów. Oczywiście są gołębie miejskie. W zależności od tego, gdzie w mieście jesteśmy, możemy spotkać różne gatunki. Część ptaków, np. kopciuszki, jerzyki, pustułki, to są takie ptaki, które przeniosły się z terenów górskich do miasta, ponieważ przypomina ono góry, w których niegdyś gniazdowały – dodaje.
Uczestnicy spaceru szukali ptaków między innymi na Starym Mieście, na Błoniach pod Zamkiem czy w rejonie Mostu Kultury w Lublinie.
Szczegóły dotyczące wydarzenia można znaleźć na stronie internetowej organizatora, czyli warsztatów kultury.
MaTo / opr. LysA
Fot. pau.artigas, CC BY-SA 2.0