17.10.2021 Nie tylko rozrywkowa niedziela radiowa

dzwoneczek1 1 2021 10 16 122844

Józef Czechowicz przywiózł z Francji dzwoneczek, którym poruszał, kiedy było mu smutno. Przedmiot ten jest jednym z niewielu, które ocalały po poecie. Można nim zadzwonić odwiedzając zmienioną niedawno ekspozycję w Muzeum Czechowicza przy ul. Złotej w Lublinie. W „Nie tylko rozrywkowej niedzieli radiowej” sięgniemy nie tylko po dzwoneczek Czechowicza z kierownikiem muzeum, prof. Aleksandrem Wójtowiczem. Przyjrzymy się też rękopisowi „Poematu o mieście Lublinie”, wyjrzymy przez oko patrząc przez wiersze pisane ręką poety.

W Radiu Lublin zarejestrowaliśmy drugie słuchowisko z cyklu „Teatr radiowy w teatrze” w ramach Kolekcji Sztuki Staropolskiej. Na podstawie tekstów Sebastiana Klonowica Grażyna Lutosławska wyreżyserowała spektakl radiowy zatytułowany „Brama”. Występują Jowita Stepniak, Magdalena Sztejman, Tomasz Bielawiec i Wojciech Rusin. Scenariusz: Jarosław Cymerman. Muzyka: Piotr Selim. Premiera odbędzie się w Teatrze Osterwy 31 października o 14:00. Premiera na antenie Radia Lublin 6 listopada o 20:15. Sebastian Klonowic (ok. 1545-1602) mieszkał w kamienicy przy Rynku w Lublinie, nazywanej dziś kamienicą Klonowica. W latach 1594, 1595 i w 1601 roku obierany był burmistrzem miasta, pełnił także funkcję rajcy. Klonowic (używający także zgodnie z ówczesną modą łacińskiego tłumaczenia swojego nazwiska – Acernus) był pierwszym poetą tak mocno związanym z Lublinem. Najstarszą znaną jego próbą literacką jest opis prozą pożaru miasta z 1574 roku. Jego wiersze znaleźć można między innymi w spisywanych przez niego miejskich księgach. Opisywał on miasto nad Bystrzycą także w swoich łacińskich poematach – Philtron i Roxolania. Lublin jest tam ukazany jako bogate kupieckie miasto będące z jednej strony pomostem pomiędzy Wschodem i Zachodem – to właśnie za jego sprawą Lublin zaczął być postrzegany jako Brama Wschodu. Z drugiej strony w jego twórczości Lubelszczyzna stanowiła część mityzowanej Rusi, związanej u niego z kulturą antycznej Grecji i Rzymu. Tym samym jego twórczość może być świadectwem specyficznego związku Lublina i regionu z kulturą śródziemnomorską, w interesujący sposób rymuje się z renesansowymi zabytkami dominującymi w przestrzeni Lublina, Zamościa czy Kazimierza Dolnego. Czy jego spostrzeżenia dotyczące ludzi i natury mogą nam się przydać także dzisiaj? Wrócimy do radiowego wieczoru, podczas którego odbyła się rejestracja „Bramy”. Razem z Tomaszem Najdą wrócimy do tego spotkania w „Nie tylko rozrywkowej niedzieli radiowej”.

ZOBACZ: „Brama” – rejestracja spektaklu radiowego

Agnieszka Kowaluk, tłumaczka literatury niemieckiej (m.in. Elfriede Jelinek, Wolfgang Herrndorf, Hans-Ulrich Treichel, Marlene Streeruwitz, Wolfgang Herrndorf, Ilse Aichinger.) była gościem Grażyny Lutosławskiej w DDK Węglin w cyklu „Ciąg dalszy”, którego kuratorem jest Mateusz Nowak. Agnieszka Kowaluk to nie tylko tłumaczka, także publicystka, dziennikarka ({prowadziła własną kolumnę w Süddeutsche Zeitung) i organizatorka akcji kulturalnych (cykl wydarzeń „Gut gepolt!”). Urodziła się we wschodniej Polsce, Mieszka w Monachium. Za tłumaczenie Dzieci umarłych Elfriede Jelinek otrzymała austriacką nagrodę państwową. W 2014 roku ukazała się w Niemczech jej książka „Du bist so deutsch!” (Jesteś taka niemiecka). Na kursach integracyjnych uczy niemieckiego imigrantów, w tym uchodźców. Gdzie przebiegają granice między ludźmi? Dlaczego niechętnie sięgamy po literaturę niemieckojęzyczną?

A w 294 odcinku słuchowiska „Bazarek” Wiesława chce wtopić się w naturę, ale topi się w ubraniu szwagra, Stanisław ucieka przed sąsiadką, a Helena czyta Czechowa na zaostrzenie apetytu.

Grażyna Lutosławska i Aleksander Wójtowicz w Muzeum Czechowicza w Lublinie/fot. Monika Chodzińska

Exit mobile version