Autokar przewożący 31 osób stanął w płomieniach w centrum Tomaszowa Lubelskiego. Na szczęście w pożarze nikt nie ucierpiał.
– W nocy w środę 6 października około godziny 23:35 podczas jazdy ulicą Zamojską w Tomaszowie Lubelskim autokar zapalił się i momentalnie stanął w płomieniach. Na szczęście kierowca w porę zdążył zatrzymać się tuż przed tym, gdy ogień zajął pojazd. Dzięki temu pasażerom udało się w porę opuścić autokar. Na miejsce zostali wysłani policjanci i strażacy, którzy ugasili płonący autokar – informuje sierżant sztabowy Małgorzata Pawłowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Lubelskim.
Autobus jechał ze Słupska do Tarnopola na Ukrainie. Podróżowali nim obywatele Ukrainy: 2 kierowców i 29 pasażerów. Na szczęście w pożarze nikt nie ucierpiał.
Według wstępnych ustaleń przyczyną samozapłonu autobusu było zablokowanie i rozgrzanie układu hamulcowego.
ToMa
Fot. i film KWP Lublin