Chciała pomóc córce, straciła prawie 65 tysięcy złotych

575 385 max 2021 09 13 124218 750x375 2021 10 08 120645

81-letnia mieszkanka Lublina straciła blisko 65 tysięcy złotych po telefonie od oszustów.

– Do starszej kobiety zatelefonowała oszustka podająca się za jej córkę. Informowała, że spowodowała wypadek i jest zatrzymana przez policję – mówi rzecznik komendanta miejskiego policji, Kamil Gołębiowski. – Kobieta przekazała słuchawkę mężczyźnie, który przedstawił się za prokuratora. Powiedział, że aby uratować córkę, 81-latka musi przygotować wszystkie oszczędności na kaucje. Niestety, ale 81-latka uwierzyła w historię o wypadku córki i przygotowała wszystkie oszczędności. Łącznie 17 tysięcy złotych, 26 pierścionków, złote monety, 2 obrączki ślubne, czyli wszystkie kosztowności, jakie miała w domu. Przekazała to mężczyźnie, który przyszedł do domu po te kosztowności. 

Kolejne oszustwo w regionie odnotowano także w gminie Łuków, 26-latka, przekonana, że rozmawia z pracownikiem banku straciła prawie 40 tys. zł. 

W województwie lubelskim powołano specjalną grupę śledczą policji do walki z tego typu przestępstwami.

TSpi / opr. AKos

Fot. archiwum

Exit mobile version