Lokalne produkty z powiatu puławskiego królują dziś przed Nałęczowskim Ośrodkiem Kultury. To zarówno rękodzieło, jak i specjały kulinarne.
– My dzielimy się pasją dotyczącą produkcji olejów, która zaczęła się 7 lat temu – mówi Radosław Kisielewski z Nałęczowa. – Wszyscy w rodzinie lubili oleje. Lubiliśmy oleje tłoczone na zimno, ale ciągle nie mogliśmy znaleźć właściwego smaku, żeby był taki, jaki lubimy. Nie trzeba kupić browaru, żeby się napić piwa, ale co zrobić, jeśli nie można sobie znaleźć takiego piwa, jakie smakuje. My też pomyśleliśmy, że może zaczniemy tłoczyć oleje. Kupiliśmy sobie małą maszynę, nasionka. Okazało się, że ten olej robiony przez nas inaczej smakuje, ma inną konsystencję i kolor – dodaje.
Kiermasz przed Nałęczowskim Ośrodkiem Kultury potrwa do 15.30. Organizatorem tego wydarzenia jest Lokalna Grupa Działania „Zielony Pierścień”.
ŁuG / opr. LysA