Mobilny zespół ECMO z Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego nr 1 w Lublinie przetransportował kolejnego pacjenta z ostrą niewydolnością oddechową spowodowaną COVID. Mężczyznę z Małopolski, w bardzo ciężkim stanie, wraz z aparaturą podtrzymującą funkcję życiowe, przywiózł do Świdnika śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Do II Kliniki Anestezjologii i Intensywnej Terapii w szpitalu przy Staszica w Lublinie pacjent trafił w niespełna pół godziny od wylądowania. To 70 osoba chora na COVID ratowana w ten sposób przez lubelską klinikę od początku pandemii.
CZYTAJ: ECMO kontra COVID. Lubelski szpital uratował matkę i dziecko
ECMO to urządzenie do pozaustrojowego natlenienia krwi, wykorzystywane u pacjentów, u których nawet przez kilka tygodni konieczne jest zastąpienie pracy serca i płuc. Terapia przy pomocy ECMO to metoda natlenowania krwi i eliminowania z niej dwutlenku węgla poprzez zastosowanie krążenia pozaustrojowego. Urządzenie samo w sobie nie leczy niewydolnego narządu, ale daje czas potrzebny do wyzdrowienia. To rodzaj protezy zastępującej pracę serca i płuc do czasu, gdy nastąpi poprawa funkcji tych narządów, pozwalająca na ich samodzielne funkcjonowanie. ECMO stosowane jest w bardzo ciężkich przypadkach COVID
IB / ToMa
Fot. Iwona Burdzanowska