Katarzyna Krawczyk zdobyła brązowy medal mistrzostw świata w zapasach, które odbywają się w Oslo. Startująca w kategorii do 53 kg reprezentantka Cementu Gryfa Chełm w pojedynku o trzecie miejsce zwyciężyła Ekwadorkę Luisę Valverde 7:1.
Przewaga Polki nie ulegała wątpliwości od samego początku. Krawczyk była aktywniejsza, a rywalka jedyny punkt zdobyła przy stanie 6:0. Potem chełmianka odpowiedziała jeszcze jedną akcją punktową.
Dumny z postawy polskiej zapaśniczki jest prezes Cementu Gryfa Chełm, Mieczysław Czwaliński. – Jest to upragniony medal Katarzyny Krawczyk. Miała wiele sukcesów, ale nie zdobyła nigdy medalu mistrzostw świata. Bardzo ciężko na to pracowała. Widać było, że na tych zawodach prezentowała wysoką formę, zdecydowanie pokonywała swoje przeciwniczki. Nie poradziła sobie tylko z późniejszą mistrzynią świata. Ten medal to jej życiowy sukces.
Mistrzowski tytuł wywalczyła Japonka Akari Fujinami, z którą w półfinale Krawczyk przegrała 0:10.
Dla 31-letniej Krawczyk to pierwszy w karierze medal mistrzostw świata. Wcześniej dwukrotnie stawała na trzecim stopniu podium mistrzostw Europy (2011, 2018). Sięgnęła także po srebro Igrzysk Europejskich (2015).
JK / opr. ToMa
Fot. PAP/EPA/BERIT ROALD