„Każdej agresji stawimy czoła”. Obchody 6. rocznicy powstania Wielonarodowej Brygady LITPOLUKBRIG [ZDJĘCIA]

img 20211007 181153 2021 10 07 184409 scaled 1 2021 10 07 185112

Wielonarodowa Brygada LITPOLUKBRIG świętuje 6-lecie istnienia. W jej skład wchodzą pododdziały Sił Zbrojnych Litwy, Polski i Ukrainy. Łącznie to blisko 4,5 tysiąca żołnierzy. Główne uroczystości rocznicowe odbyły się w Lublinie na placu Litewskim.

Decyzję o utworzeniu litewsko-polsko-ukraińskiej brygady podjęto w 2014 roku. Jednak jednostkę ostatecznie sformowano rok później. Dzisiejsza (7.10) uroczystość była wyjątkowa między innymi ze względu na zmianę dowodzenia w Wielonarodowej Brygadzie. Dowództwo po 3-letniej kadencji oddał płk Dmytro Bratishko.

– To był dla mnie czas wytężonej pracy – mówi płk Bratishko. – Otrzymałem bezcenne doświadczenie, które bazuje na standardach NATO. Nauczyłem się, jak powinni działać dowódcy podczas planowania strategii oraz jak wyglądają niektóre procedury. Wszystko zgodnie ze standardami NATO. Teraz, bogaty w tę wiedzę, mam obowiązek podzielić się nią z dowódcami na Ukrainie, by przyspieszyć proces wstąpienia Ukrainy do NATO.

ZOBACZ ZDJĘCIA: Wielonarodowa Brygada LITPOLUKBRIG świętuje 6-lecie istnienia

Dowodzenie w Wielonarodowej Brygadzie przejął płk Jarosław Mokrzycki. Jakie są dla niego najważniejsze wyzwania?

– Brygada właśnie wróciła z dużego ćwiczenia, które było prowadzone na Ukrainie. To był istotny sprawdzian ich kwalifikacji i umiejętności – podkreśla płk Mokrzycki. – Uważam, że musimy to podnieść na jeszcze wyższy poziom. W tym kontekście będę napierał, aby ćwiczeń międzynarodowych było jeszcze więcej. 

Ponadto zdaniem płk. Mokrzyckiego wielonarodowość brygady jest jej główną siłą. – Myślę, że najważniejsza i najmocniejsza jest komunikacja między kulturami. Bezpieczeństwo rodzi się poprzez komunikację. Musimy się nawzajem rozumieć i akceptować to, co robimy. Jeśli będziemy grać razem, to będziemy stanowić siłę, z którą będą liczyć się ci, którzy ewentualnie szukaliby naszej porażki.

Celem utworzenia Wielonarodowej Brygady jest między innymi zapewnienie pokoju w środkowo-wschodniej Europie. – Chcemy pokoju i musimy być w każdej chwili gotowi na odparcie agresji – mówił podczas uroczystości wiceminister obrony narodowej Marcin Ociepa. – Jesteście tutaj państwo jako żołnierze reprezentujący trzy narody dla pokoju. By bronić granic, za którymi są nasi rodacy. Patrzymy w oczy naszych dzieci, rodzin, sąsiadów, przyjaciół oraz rodaków i czujemy wobec nich odpowiedzialność. Nasze trzy narody są narodami podobnie myślącymi, o podobnej historii i podobnie nastawionymi do wyzwań przyszłości. My nie będziemy agresorami, ale każdej agresji stawimy czoła.

O konieczności współpracy mówił też wiceminister obrony Litwy Žilvinas Tomkus: – Lublin jest bardzo symbolicznym miejscem do czczenia naszych wspólnych rocznic. Ukraina, Polska i Litwa współdzielą historię wspólnych podmiotów politycznych, jak również historię wspólnych bitew. Obchodzimy wspólne zwycięstwa bitew, w których nasi żołnierze zamanifestowali jedność. Dziś nasze kraje stawiają czoła militarnym wyzwaniom tego samego przeciwnika. Dlatego też jedność musi być niezniszczalna. Trójkąt Lubelski i Wielonarodowa Brygada LITPOLUKBRIG wcielają w życie nasze cele i podkreślają więzi, które łączą nasze narody.

Zdaniem samych żołnierzy, którzy służą w Wielonarodowej Brygadzie, najcenniejsza jest przede wszystkim wymiana doświadczeń. – To bardzo ważne dla każdego z nas – mówi oficer prasowy Wielonarodowej Brygady, kpt. Olena Slobodianiuk. – Zawsze szkolimy się i staramy wyćwiczyć, jak dostosować procedury NATO do aktywnej działalności. Dzięki temu, że mamy wsparcie z różnych krajów, np. USA, Kanady, trenujemy razem. Co dają nam treningi? Kiedy odstajemy zdolność operacyjną i opanujemy standardy operacyjne, możemy być zaangażowani do różnych operacji.

Utworzenie Wielonarodowej Brygady jest częścią ciągłego procesu jednolitej i długotrwałej współpracy wojskowej pomiędzy Polską, Ukrainą i Litwą. 

MaTo / opr. WM

Fot. Iwona Burdzanowska 

 

 

Exit mobile version