Kolejny katastrofalny mecz w wykonaniu piłkarzy Górnika Łęczna. W inaugurującym 12. kolejkę rozgrywek spotkaniu beniaminków łęcznianie przegrali z Radomiakiem 1:3.
Przez zdecydowaną większość zawodów łęcznianie byli tłem dla zespołu gospodarzy. W pierwszej połowie nie zdołali oddać ani jednego celnego strzału na bramkę przeciwnika. Z kolei Radomiak do przerwy prowadził już 2:0. Gole – po błędach obrońców, a także bramkarza Górnika Macieja Gostomskiego – zdobyli: Karol Angielski w 25. i Maurides w 37. minucie.
Minęło 16 minut drugiej połowy a na 3:0 podwyższył Luis Machado. Honorową bramkę dla Górnika w 82. minucie strzelił były gracz Radomiaka Damian Gąska.
Była to ósma porażka zielono-czarnych, którzy z dorobkiem sześciu punktów zajmują ostatnie miejsce w tabeli.
Jeszcze dziś o 20:30 Lech Poznań podejmie Wisłę Płock.
JK
Fot. archiwum