W czwartek 21 października odbyła się 32. sesja Rady Miasta Lublin. Radni zdecydowali między innymi o podniesieniu podatków np. od nieruchomości czy o pomocy finansowej dla gminy Michałowo, gdzie znajduje się ośrodek pomocy dla migrantów. Sesja odbyła się w pełnym reżimie sanitarnym.
To była pierwsza sesja od kilkunastu miesięcy, która w całości odbyła się w lubelskim ratuszu. – Wracamy do normalności, ale w mocnym reżimie sanitarnym – mówi Marcin Nowak, wiceprzewodniczący Rady Miasta Lublin. – Wszyscy mamy maseczki, jest pełna dezynfekcja, ale staramy się, aby normalność wracała, bowiem kilkanaście miesięcy prac legislacyjnych w trybie online, to naprawdę potężne wyzwanie.
– To zupełnie co innego, kiedy się przychodzi tutaj. Można się pokłócić, są zupełnie inne emocje – mówi Piotr Popiel, radny Klubu Prawa i Sprawiedliwości.
Emocji nie zabrakło, kiedy radni Klubu Prezydenta Krzysztofa Żuka chcieli wprowadzić do porządku obrad punkt dotyczący stanowiska na temat przynależności Polski do Unii Europejskiej.
Według radnych Prawa i Sprawiedliwości wspomniane stanowisko to skandal. – Stanowisko, które zostało nam dziś przedstawione, jest kłamliwe. Do tej pory żaden rząd polski, również ten Zjednoczonej Prawicy, nie działał w ten sposób, aby Polska wyszła z Unii Europejskiej – mówi Piotr Gawryszczak, przewodniczący Klubu Radnych Prawa i Sprawiedliwości.
Innego zdania są jednak radni Klubu Prezydenta Krzysztofa Żuka. – To pozorne twierdzenie kolegów z Klubu Prawa i Sprawiedliwości. Wystarczy spojrzeć na Lublin. Środki unijne przez kilkanaście lat zmieniły miasto nie do poznania – mówi przewodniczący Klubu Prezydenta Krzysztofa Żuka, Dariusz Sadowski.
Na znak protestu radni Klubu PiS wyszli z sali podczas głosowania. Jednak stanowisko zostało przegłosowane.
Dużo czasu zajęła radnym dyskusja o pomocy finansowej dla gminy Michałowo. Chodzi o o przekazanie z budżetu Lublina 50 tys. zł, które miałyby trafić na wsparcie ośrodka dla migrantów w Michałowie.
Przeciwni takiej pomocy byli radni Prawa i Sprawiedliwości. – To jest zachęcanie do tego, żeby starać się niszczyć płoty na granicy z Białorusią, żeby migranci przechodzili na stronę polską – mówił Piotr Gawryszczak. – Przekraczanie granicy polskiej jest nielegalne, więc co chcemy w ten sposób zasygnalizować? Jak już przekroczycie nielegalnie granicę, przyjdźcie do nas? – pytał radny Tomasz Pitucha.
– To nie jest pomoc dla migrantów, tylko dla gminy Michałowo. Utworzyła ona punkt udzielania wsparcia tym, którzy tego potrzebują. Są tam kobiety i dzieci; osoby, które przez politykę Łukaszenki ugrzęzły w swoistej pułapce, jaką jest strefa pomiędzy jedną a drugą granicą – odpowiadał prezydent Lublina, Krzysztof Żuk.
W położonej niedaleko granicy z Białorusią gminie Michałowo znajduje się specjalny punkt (Help Point), w którym cudzoziemcy mogą liczyć na zmianę ubrań, posiłek czy możliwość ogrzania się. Dyżury na miejscu pełnią strażacy i wolontariusze.
Ostatecznie radni zadecydowali o udzieleniu wsparcia gminie Michałowo.
Radni zdecydowali również o podniesieniu w 2022 roku podatków, między innymi od nieruchomości. – Było to niestety konieczne. Ale podwyżki są symboliczne – mówi Marcin Nowak. – Nie będą one mocno odczuwalne. Jeżeli chodzi o mieszkanie 60-metrowe, myślę, że w skali roku podwyżka ta będzie sięgać 3 zł 70-75 gr. W przypadku domków jednorodzinnych będzie to koło 35 zł.
Przeciwko podwyżce głosowali radni klubu Prawa i Sprawiedliwości. – Są inne metody szukania pieniędzy – mówi radny PiS, Marcin Jakubczyk. – W kilku miastach w Polsce sprawdziła się obniżka cen biletów, bo wtedy więcej ludzi z tego biletu korzysta. Albo po prostu należałoby inaczej planować inwestycje w przeszłości.
Podatki od nieruchomości wzrosną w Lublinie o blisko 5,5 procent. Podwyżka zacznie obowiązywać od 2022 roku.
Radni zdecydowali też między innymi o podniesieniu podatku od środków transportowych o około 3,6 procent.
MaTo / opr. ToMa
Fot. archiwum