Lublin żegna swojego honorowego obywatela

lublin 2021 10 22 181305

Na balkonie lubelskiego ratusza opuszczono do połowy flagę miasta na znak żałoby po śmierci księdza infułata Grzegorza Pawłowskiego, Honorowego Obywatela Miasta Lublin.

ZOBACZ ZDJĘCIA: Lublin żegna księdza infułata Grzegorza Pawłowskiego, Honorowego Obywatela Miasta Lublin

– Ksiądz Pawłowski studiował w Lublinie, pełnił tu posługę, ale też miał tu wielu przyjaciół – mówił prezydent Lublina Krzysztof Żuk. – Jest prawdą, że ten tytuł honorowego obywatela należał mu się jak mało komu, ze względu na to, że całe swoje życie pozostawił tutaj w regionie, ale również i w Lublinie,swoją aktywność i umiłowanie ludzi. To jest dla nas cios, mimo że wiedzieliśmy o tym, że nie najlepiej się czuje. Stąd dzisiaj opuszczenie flagi jest jego symbolicznym pożegnaniem. Lublin żegna swojego honorowego obywatela – dodaje prezydent Krzysztof Żuk.

Ksiądz Pawłowski urodził się w Zamościu w ortodoksyjnej rodzinie żydowskiej. Rodzinę zabili Niemcy w czasie II wojny światowej. On przeżył dzięki pomocy Polaków, przyjął święcenia kapłańskie, a od 1970 roku pełnił posługę duszpasterską w Ziemi Świętej.

CZYTAJ: Nie żyje ksiądz infułat Grzegorz Pawłowski – Honorowy Obywatel Lublina

– Łączył w sobie dwie ojczyzny – mówi lubelski biskup Mieczysław Cisło. – Był kapłanem dwóch Testamentów. Mówił, że łączy w sobie – poprzez narodowość, poprzez obrzezanie, przynależność do pierwszego przymierza – Stary i Nowy Testament, bo został mesjaszem Jezusa Chrystusa, tak jak mu kiedyś jego mama przepowiedziała: „będziesz jeszcze żołnierzem Mesjasza”. Dostrzegł potrzebę swego kapłaństwa i wśród Żydów – katolików, którzy wyemigrowali z Polski, jak również i wobec Polaków, którzy emigrowali za chlebem.

Ksiądz Grzegorz Pawłowski zmarł w Izraelu w wieku 90 lat. Jego ostatnią wolą było spocząć na cmentarzu żydowskim w Izbicy, gdzie podczas II wojny światowej z rąk Niemców zginęła jego mama i dwie siostry. 

TSpi / opr. PrzeG

Fot. Krzysztof Radzki

Exit mobile version