W poniedziałek Jacek Ziółkowski był gościem magazynu żużlowego Pięć Jeden. Menedżer Motoru Lublin opowiadał o tym, co zaważyło o przegranej w finale z Betard Spartą Wrocław.
– Byłem zaskoczony wygraną w plebiscycie na menedżera sezonu. Nie spodziewałem się tego kompletnie, ale tak jak powtarzałem to jest nagroda dla mnie i dla Maćka Kuciapy. W finale z Betard Spartą Wrocław zabrakło nam równań toru w spotkaniu na naszym stadionie. Pierwsze było po czwartym biegu, a drugie dopiero po trzynastym. Zawsze w meczu zawodnicy wymieniają się spostrzeżeniami na temat toru, a tutaj tego zabrakło, bo jechał bieg po biegu.
Cały magazyn jest dostępny TUTAJ.