Coraz większy ruch na lubelskich cmentarzach. Mieszkańcy Lublina porządkują groby i modlą się za zmarłych bliskich.
– Jesteśmy winni tym ludziom naszą pamięć – mówią mieszkańcy Lublina odwiedzający cmentarz przy ul. Lipowej. – To byli najważniejsi towarzysze naszego życia, nasi rodzice, dziadkowie. Dali nam życie i jesteśmy za to wdzięczni, jakie by ono nie było. Często zapalam znicze na pomnikach z okresu I, II wojny światowej, czy grobach takich nieznanych. Zapalam znicze dla moich bardzo bliskich znajomych, mamie, ojcu i rodzinie, ale również dla żołnierzy – dodają.
Służby sanitarne apelują też o noszenie maseczek na cmentarzach, a także w miarę możliwości o utrzymywanie dystansu społecznego.
MaTo / opr. WT
Fot. Piotr Michalski