Caritas Archidiecezji Lubelskiej prowadzi rekrutację do mieszkań wspomaganych w Dąbrowicy koło Lublina. Będą mogły z nich skorzystać osoby zagrożone ubóstwem i wykluczeniem społecznym, w tym osoby niesamodzielne, starsze i niepełnosprawne.
– W ramach pobytu w tych mieszkaniach osoby te będą mogły liczyć na różnego rodzaju wsparcie – mówi ks. Paweł Zdybel, zastępca dyrektora Caritas Archidiecezji Lubelskiej. – Będą mogły liczyć na stałą opiekę osób zajmujących się tymi mieszkaniami, na treningi umiejętności praktycznych: zarządzania finansami oraz mieszkaniem. Ale także będą treningi umiejętności spędzania wolnego czasu, bo bierzemy pod uwagę, że i to może być pewną trudnością w samodzielnym funkcjonowaniu niektórych. Będzie także możliwość skorzystania z pomocy psychologa, prawnika, pracownika socjalnego. W ramach pobytu w tych mieszkaniach będą organizowane także wyjazdy, zajęcia kulinarne, usprawniające, kulturalne. Jest szeroka gama możliwości i rozwoju, przechodzenia do pełnej samodzielności.
– Projekt jest dla osób zagubionych życiowo w różnym aspekcie – mówi Katarzyna Targońska, drugi zastępca dyrektora Caritas Archidiecezji Lubelskiej. – Mogą to być osoby bezdomne oraz osoby mieszkające w swoich domach, w których nie mogą się dobrze usamodzielnić, czy też ich domowe środowisko jest jakoś zaburzone i potrzebują się od niego odseparować. Drugim ważnym elementem jest to, że mogą to być osoby wyłącznie z obszaru miasta Lublina i powiatu lubelskiego. Osoby, które są zainteresowane udziałem w projekcie, czyli pobytem w mieszkaniach, muszą do nas złożyć formularz, który jest dostępny w Biurze Projektów w siedzibie Caritas w Lublinie. Do formularza można dołączyć, jeżeli jest takie, orzeczenie o grupie inwalidzkiej i też zaświadczenie od lekarza rodzinnego. Na podstawie tych wszystkich dokumentów jest dokonywana ocena, czy taka osoba się kwalifikuje do projektu. I wtedy podejmujemy decyzję, czy tę osobę przyjmujemy.
– Przygotowaliśmy 5 miejsc, w których łącznie może zamieszkać w jednym czasie 16 osób. Mieszkania te są w pełni wyposażone. Są meble, aneksy kuchenne i przygotowane do funkcjonowania codziennego. Można powiedzieć, że to taki etap pośredni między domem pomocy społecznej, gdzie osoby są w pełni skazane na pomoc opiekunów, a pełną samodzielnością. Takie mieszkanie właśnie pomaga w osiągnięciu pełnej samodzielności – opowiada ks. Paweł Zdybel.
– Zainteresowanie jest duże, ale miejsca jeszcze są. Kilka osób jest w trakcie zbierania dokumentów do przyjęcia do projektu. Przed nami nabory. Ale nabór jest ciągły. Zapraszamy osoby, które potrzebują takiego wsparcia, do kontaktu z nami. Wszystko będzie dopasowane do indywidualnych potrzeb danego człowieka. Jeżeli osoba jest już wieku niemal senioralnym, wtedy będziemy ją wspierali w jak najdłuższej samodzielności życiowej lub też będziemy jej proponować i szukać miejsca w DPS-ie. Jeżeli osoba jest w wieku aktywności zawodowej, wtedy jak najbardziej możemy ją doszkolić, przygotować społecznie do wyjścia na rynek pracy – mówi Katarzyna Targońska.
Na parterze funkcjonuje Dzienny Dom Pomocy dla osób powyżej 60. roku życia. Seniorzy mogą liczyć między innymi na usługi opiekuńcze, zajęcia usprawniania fizycznego, zajęcia kulinarne, muzyczne, z samoobrony czy arteterapii.
Inicjatywa jest realizowana przez Caritas Archidiecezji Lubelskiej i Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Jastkowie z funduszy unijnych.
LilKa / opr. AKos
Fot. pixabay.com / lublin.caritas.pl
