Minister Niedzielski w Lublinie: Nie możemy dopuścić do tego, żeby dynamika wzrostu zakażeń była wysoka

img 20211001 160916 2021 10 01 171707

Województwo lubelskie ponownie z najwyższym w kraju wskaźnikiem zachorowań na koronawirusa. Tylko dziś (1.10) w regionie wykryto 274 nowe przypadki zakażenia. Właśnie dlatego z wizytą w stolicy województwa przebywał minister zdrowia Adam Niedzielski, który apelował o szczepienia oraz zapowiedział większe kontrole służb w transporcie publicznym i przestrzeniach zamkniętych.

ZOBACZ ZDJĘCIA: Briefing prasowy ministra zdrowia Adama Niedzielskiego w SPSK1

– Nie możemy dopuścić do tego, żeby dynamika wzrostu zakażeń była wysoka. To wymaga od nas zaangażowania w akcję szczepień, ale również świadomej postawy oraz stosowania zasad bezpieczeństwa i dystansu – mówił minister zdrowia Adam Niedzielski. – W tej chwili widzimy też bardzo wyraźnie, że sytuacja w województwie lubelskim bardzo odstaje na tle kraju i to na poziomie bardzo różnych parametrów. Obejmuje to liczbę zakażeń przeliczoną na 100 tysięcy mieszkańców. Dotyczy to też odsetka pozytywnych testów, które są tutaj wykonywane. Bowiem ten odsetek wynosi na Lubelszczyźnie blisko 8 procent, podczas gdy w całym kraju mamy przeciętną na poziomie 3 procent.

ZOBACZ ZDJĘCIA: Briefing prasowy ministrów Adama Niedzielskiego i Przemysława Czarnka oraz rektora Uniwersytetu Medycznego w Lublinie prof. Wojciecha Załuski

– Mamy kolejny wzrost zakażeń, kilkunastoprocentowy w stosunku do czwartku (30.09), znaczący w stosunku do poprzedniego tygodnia – mówi wojewoda lubelski Lech Sprawka. – W szpitalu mamy w tej chwili obłożenie na poziomie ok. 250 pacjentów, łącznie z dziećmi. W tym około łóżek respiratorowych 20. W tej chwili mamy rozwiniętych ok. 448 łóżek, w tym dodatkowe łóżka dla dzieci. Warto pamiętać, że te 274 dzisiejsze (01.10) zakażenia to nie są wszystkie. W większości są to potwierdzone przypadki zakażenia, ale w wyniku tego, że pojawiły się objawy. A osób zakażonych, którzy objawów nie mają i nie są zidentyfikowani, jest znacznie więcej.

CZYTAJ: Adam Niedzielski: Przewidujemy, że na koniec października średni poziom zakażeń będzie na poziomie ok. 5 tys. przypadków

– Tutaj możemy wymienić wyraźnie trzy przyczyny. Pierwszą z nich, która jest jednocześnie związana z drugą, jest to, że trzecia fala na Lubelszczyźnie miała stosunkowo łagodny przebieg. Oznacza to, że niewiele osób przechorowało i uzyskało tę odporność. W związku z tym ten wirus ma dużą przestrzeń do rozwoju. A jest to wzmocnione albo pogłębione tym, że odsetek szczepień jest tutaj niewielki – stwierdza Adam Niedzielski.

CZYTAJ: Minister zdrowia: Mamy do czynienia z niewielkim wzrostem liczby zapisów na szczepienia

– Jeżeli ktoś będzie chorował ciężko, to szansa na zgon takiego pacjenta jest bardzo wysoka – mówi prof. Mirosław Czuczwar z Kliniki Anestezjologii i Intensywnej Terapii Szpitala Klinicznego nr 1 w Lublinie. – To nie są tylko pacjenci w wieku podeszłym. To nie są pacjenci z wieloma chorobami towarzyszącymi. To bardzo często są ludzie młodzi, bez żadnych obciążeń, którzy do końca wierzyli, że nic im nie jest, odmawiali testów, odmawiali szczepienia się. Kiedy trafiają do szpitala my naprawdę nie jesteśmy w stanie im pomóc. To jest najgorsze. Każdy zgon osoby niezaszczepionej był praktycznie zgonem do uniknięcia. Proszę to wziąć pod uwagę, proszę się szczepić, proszę ratować życie swoje i swoich bliskich.

CZYTAJ: Minister Niedzielski: W regionach z najwyższą liczbą zakażeń będzie zwiększona obecność służb egzekwujących obowiązek noszenia maseczek

– To nie są żarty – mówi prof. Krzysztof Tomasiewicz, kierownik Kliniki Chorób Zakaźnych Szpitala Klinicznego nr 1 w Lublinie. – Te zakażenia naprawdę są i przebiegają ciężko. Pacjent w tej chwili to jest pacjent w naprawdę ciężkim stanie. To jest charakterystyczna cecha początku czwartej fali. Musimy wrócić do myślenia nad tym, jak się ustrzec zakażenia.

– Jeszcze raz apeluję o zachowanie dystansu społecznego, przestrzeganie tych podstawowych, nieuciążliwych form zapobiegania transmisji koronawirusa. Szczepimy się i przestrzegamy zasad – mówi wojewoda Lech Sprawka.

– Chciałem zaapelować do włodarzy miast, do samorządowców, straży miejskich czy innych służb, które mogą egzekwować kwestię noszenia maseczki, żeby stało się to pewnym priorytetem działania w najbliższym czasie. Bowiem szczepienia i stosowanie tych zasad ochrony w postaci DDM umożliwią nam łagodniejsze przechodzenie tej czwartej fali – stwierdza minister zdrowia.

Dziś (01.10) najwięcej nowych przypadków – 49 – potwierdzono w Lublinie a 30 w powiecie lubelskim. Jedynie w powiecie hrubieszowskim nie potwierdzono żadnego przypadku zachorowania na COVID-19.

RyK/ opr. DySzcz

Fot. Iwona Burdzanowska

Exit mobile version