Lider okazał się zbyt silny dla Motoru Lublin. W 15. kolejce II ligi „żółto-biało-niebiescy” przegrali u siebie ze Stalą Rzeszów 0:2. Bramki dla gości strzelili Ramil Mustafaev w 39. i Damian Michalik w 77. minucie. Była to trzecia przegrana lubelskiej drużyny w sezonie, kończąca serię dziewięciu kolejnych spotkań bez porażki.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Motor Lublin – Stal Rzeszów
Trener lubelskiej drużyny Marek Saganowski przyznał, że rywal był lepszy i zasłużył na wygraną: – Ogólnie mogę powiedzieć, że ten mecz pokazał nam w jakim miejscu jesteśmy, że jednak ten zespół, z którym dzisiaj przegraliśmy jest od nas troszeczkę wyżej. Wypunktowali nas. Gratulacje dla nich. Jeśli chodzi o moich zawodników, myślę, że dzisiaj dali z siebie wszystko, szczególnie w drugiej połowie. Chcieliśmy trochę rotować, żeby wprowadzić zawodników bardziej ofensywnych i się odkryliśmy.
Stal umocniła się na prowadzeniu w tabeli. Rzeszowianie mają już 38 punktów – o 7 więcej od drugiego w stawce Ruchu Chorzów.
Motor wypadł poza czołową szóstkę rozgrywek. Lublinianie z dorobkiem 22 punktów zajmują siódme miejsce w tabeli, lepszym bilansem bramek wyprzedzając ósmą Wisłę Puławy, dziewiąte Wigry Suwałki i dziesiąte rezerwy Lecha Poznań.
Media klubowe Motoru Lublin/ JK
Fot. archiwum