Już ponad miesiąc na kolejne zwycięstwo w 2. lidze czekają piłkarze Motoru Lublin. Ich ostatnie cztery mecze zakończyły się remisami. Okazją do przełamania ma być wyjazdowe spotkanie z Sokołem Ostróda. Rywal zajmuje ostatnie miejsce w tabeli i stracił już 29 bramek.
Na poprawienie szwankującej ostatnio skuteczności liczy trener analityk Motoru Kacper Marzec. – Patrząc z punktu widzenia tabeli, Sokół Ostróda na pewno stracił najwięcej bramek i na pewno liczymy na to, że gdzieś ten przysłowiowy worek z bramkami może się dla nas rozwiązać. Ja osobiście, jeżeli miałbym mówić, to mnie wystarczy 1:0 – 3 punkty. Nie musi być 5 bramek.
Spotkanie w Ostródzie zaplanowano na 15:00.
O tej samej porze w Puławach drugi z przedstawicieli regionu w rozgrywkach – Wisła – podejmie rezerwy Śląska Wrocław.
Przypomnijmy, że po 13 kolejkach liderem jest Stal Rzeszów, która zgromadziła 32 punkty. Plasujący się na piątym miejscu Motor ma 21 punktów, a Wisła z dorobkiem 19 punktów jest ósma.
JK
Fot. archiwum