Cztery samochody terenowe typu pick-up trafiły do Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Rybackiej w Lublinie.
Głównym zadaniem straży rybackiej jest kontrola połowu ryb na wodach śródlądowych. – Co roku dochodzi do 20-30 zatrzymań związanych z kłusownictwem – mówi komendant wojewódzki PSR w Lublinie Marcin Montusiewicz. – W trakcie jesieni zaczyna się intensywne żerowanie ryb drapieżnych przed zimą i to jest ta ryba, na którą czekają kłusownicy. Dla nas praca zaczyna się teraz bardziej pod kątem kłusownictwa niż wędkarstwa. Samochody są naszym głównym narzędziem pracy.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Przekazanie samochodów Państwowej Straży Rybackiej
– W Lubelskiem jest wiele zbiorników wodnych bogatych w cenne gatunki ryb – zaznacza wicewojewoda lubelski Robert Gmitruczuk. – Na terenie województwa lubelskiego występują duże sumy, w zakolach rzeki Bug. Z Wisły nie tak dawno został wyłowiony rekordowy sum – ponad 2 metry długości, prawie 200 kilogramów wagi. A te sprzęty są przystosowane do penetracji terenów trudnodostępnych.
Pojazdy trafiły do posterunków w Lublinie, Zamościu i Białej Podlaskiej. Wartość samochodów to prawie pół miliona złotych. Środki pochodzą z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
ZAlew / opr. WM
Fot. Piotr Michalski