Pogoda w okresie Wszystkich Świętych jest ważna nie tylko dla odwiedzających groby bliskich. – Złota, polska jesień. Niebo bez chmur i dużo słońca. Taka pogoda ostatnio nam towarzyszy. Jest ciepło, nie pada, a trawniki usłane są złotymi liśćmi. I tak będzie w najbliższych dniach – mówi twórca portalu FaniPogody.pl, Arkadiusz Wójtowicz.
– Faktycznie od kilku dni mamy bardzo przyjemną aurę. Wynika ona z tego, że na wschodzie kontynentu znajduje się wyż, natomiast nad Atlantykiem Północnym znajduje się głęboki układ niskiego ciśnienia. Dzięki temu z południa napływa bardzo ciepła masa polarno-morska o równowadze stałej. Dzięki temu w wielu miejscach temperatura w ciągu dnia jest „dwucyfrowa”. Jednak z uwagi na to, że powietrze jest suche, charakteryzuje się niską zawartością pary wodnej, nocami mamy sprzyjające warunki do radiacyjnego wypromieniowania ciepła. Wynika to z tego, że nie mamy zachmurzenia, które by je wyhamowało po ustaniu operacji słonecznej – dodaje Arkadiusz Wójtowicz..
– Gdy jest tak szaro za oknem, to człowiekowi nic się nie chce, a w taką pogodę od razu ma więcej energii – twierdzą mieszkańcy Lublina. – Ja bym chciała, żeby jeszcze dłużej tak było. Nie lubię zimy, tylko taką pogodę, jak jest dzisiaj. Piękne słońce, złote liście. Idzie się z przyjemnością. Wracam z rehabilitacji, jestem zadowolona, wolno idę, żeby jak najwięcej wchłonąć tej pięknej pogody – dopowiada inny.
– W najbliższych dniach czeka nas bardzo wysoka temperatura jak na przełom października i listopada. Prognozy numeryczne wskazują, że może ona sięgnąć nawet 16-18 stopni na obszarze województwa lubelskiego. Szczególnie korzystne warunki pogodowe będą panować w weekend. Wygląda na to, że będzie bardzo przyjemny również 1 listopada. Wtedy w Polsce wschodniej termometry pokażą nawet 14-15 stopni. Nie będzie padać. Pogorszenie pogody nadejdzie prawdopodobnie od wtorku, kiedy temperatura spadnie, pojawi się więcej chmur, wystąpi również silniejszy wiatr – tłumaczy Arkadiusz Wójtowicz.
– Bardzo miło, jak jest taka piękna pogoda. Zupełnie inaczej jest na cmentarzach, bardziej przyjaźnie, inna atmosfera. Świeci słońce, nie pada deszcz, lampki się pięknie palą, liście w słońcu pięknie się mienią. Jest to naprawdę bardzo fajne – mówią przechodnie. – Trzeba przyznać, że jest dosyć ładnie. Dziwi mnie, że jest ciepło. Zaczyna się listopad i robi się ciepło, zamiast coraz zimniej i deszczowo – dodają inni.
– Wygląda na to, że ostatni miesiąc jesieni przyniesie w Polsce temperaturę powyżej normy wieloletniej w listopadzie. Przeważnie będą dominować napływy dość ciepłych mas powietrza, aczkolwiek czasami może do nas napłynąć chłodniejsza masa z północnego zachodu o cechach polarno-morskich, jak i z północy o cechach arktycznych. Szczególnie może tak być w sytuacji przemieszczania się układów niżowych z zachodu na wschód, kiedy w ich tylnych częściach będzie do nas napływać chłodniejsza masa powietrza. Model klimatyczny CFS prognozuje, że temperatura w listopadzie może być wyższa o ponad 2 stopnie od średniej wieloletniej. Jeśli chodzi o opady atmosferyczne, wygląda na to, że na przeważającym obszarze Polski będą to opady powyżej normy, a we wschodniej części kraju w normie. Miejscami lekko powyżej normy – dodaje Arkadiusz Wójtowicz.
W listopadzie mogą pojawić się pojedyncze dni z przelotnymi opadami śniegu, ale nie utworzy się stała pokrywa śnieżna.
Ale to z pewnością nie w najbliższych dniach.
MaK / opr. LysA
Fot. pixabay.com