Policjanci apelują do pieszych o noszenie odblasków. W terenie niezabudowanym i nieoświetlonym to obowiązek, ale równie dobrze odblaski sprawdzają się w mieście.
– Często odblaski mogą uratować nam życie – mówi rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego policji, komisarz Andrzej Fijołek w Lublinie. – Pieszy bez odblasku, czy bez oświetlenia za pomocą telefonu komórkowego albo latarki, jest praktycznie niewidoczny. Kierujący nie ma szans na reakcję, nawet jeśli jedzie z dozwoloną prędkością. Pamiętajmy, że samochód nie zatrzyma się w przeciągu kilku metrów. Droga hamowania jest znacznie dłuższa. Dlatego tak ważne jest stosowanie elementów odblaskowych. Nieraz uratowały one komuś życie. Dzięki nim bowiem kierowca miał szansę na właściwą reakcję.
CZYTAJ: „Wprowadzamy modę na odblaski”. Bądź widoczny i bezpieczny
Zgodnie z przepisami pieszy, który porusza się po zmroku poza obszarem zabudowanym, musi mieć na sobie element odblaskowy. W przeciwnym razie grozi mu mandat w wysokości od 20 do 500 złotych.
Policjanci przypominają też, że warto nosić odblaski niezależnie od pory dnia oraz tego, w jakim terenie jesteśmy.
MaTo / opr. ToMa
Fot. policja.gov.pl/archiwum