Piłkarze ręczni Azotów uświetnili otwarcie nowej hali sportowo-widowiskowej w Puławach, gromiąc w niej Piotrkowianina Piotrków Trybunalski 36:24 (20:10).
ZOBACZ ZDJĘCIA: Azoty Puławy – Piotrkowianin Piotrków Trybunalski
Azoty odniosły zdecydowane zwycięstwo. Historyczną pierwszą bramkę w nowej hali zdobył Akimienko. Rzucił on w sumie w tym spotkaniu 8 goli i został wybrany piłkarzem meczu. Zresztą wszyscy puławscy szczypiorniści zagrali koncertowo. Piotrkowianin nie miał argumentów sportowych, a niesione dopingiem publiczności Azoty rzucały kolejne bramki.
Spotkanie od początku przebiegało pod dyktando gospodarzy, co podkreślał Dawid Fedeńczak: – Od początku byliśmy skoncentrowani, bo w okresie przygotowawczym Piotrków pokazał, ze jest mocną drużyną, nawet z nami zwyciężył. Wiadomo, że to tylko okres przygotowawczy i nie patrzymy na to. Ale wiedzieliśmy, że na pewno będzie to mocne spotkanie, dlatego chcieliśmy zacząć od początku. Kibice zgotowali niesamowitą atmosferę. Nie dało się przegrać przy takiej atmosferze na trybunach. Doping był przez 60 minut, zrobili niesamowitą atmosferę.
Mecz odbył się przy prawie komplecie publiczności, bowiem na trybunach otwartej w sobotę 9 października hali Grupa Azoty Arena zasiadło ponad 3 tys. widzów.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Oficjalne otwarcie nowej hali widowiskowo-sportowej w Puławach
Najwięcej bramek dla Azotów zdobyli: Andrii Akimenko 8, Łukasz Rogulski i Rafał Przybylski po 5, Bartosz Kowalczyk i Aliaksandr Bachko po 3
ToMa / WW
Fot. Piotr Michalski