Ponad 3600 mieszkańców gminy Konstantynów z 14 miejscowości nie może korzystać z wody zaopatrywanej przez wodociąg. W wodociągu stwierdzono skażenie wody bakteriami z grupy coli.
Zapytaliśmy, jak radzą sobie mieszkańcy gminy Konstantynów pozbawieni bieżącej, zdatnej do spożycia wody.
– Nakupiliśmy wody do picia, a pod Urzędem Gminy stoi duży kontener, w którym jest woda. Stamtąd bierzemy wodę do mycia – opowiada jedna z mieszkanek. – Musimy sobie jakoś radzić. Nie wiemy, ile to potrwa. 19 października wzięli próbki, a dopiero wczoraj popołudniu się dowiedzieliśmy. To był szok. Przecież przez tydzień piliśmy tę wodę i myliśmy się nią.
– Są dość duże utrudnienia, zwłaszcza jak ma się małe dzieci. Ani się człowiek nie wykąpie, ani nie ugotuje – dodaje kolejna mieszkanka.
– Dla mnie to straszne, bo jestem po operacji kręgosłupa, więc ciężko mi przynieść wodę do domu – skarży się następna mieszkanka.
– Państwowy powiatowy inspektor sanitarny w Białej Podlaskiej wydał komunikat dla odbiorców sieci wodociągu zbiorowego zaopatrzenia w wodę Konstantynów, że woda jest nieprzydatna do spożycia przez ludzi – mówi Magdalena Kaproń z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Lublinie. – Woda ta nie nadaje się do picia, przygotowywania zimnych napojów i potraw, mycia owoców i warzyw, wytwarzania lodu, mycia naczyń kuchennych i sztućców, a także do działań higienicznych, typu mycie rąk, mycie zębów czy kąpiele. Nie nadaje się również do produkcji żywności i może być wykorzystywana jedynie do spłukiwania toalet. Bakterie grupy coli, które są przyczyną braku przydatności do spożycia wody, mogą powodować przede wszystkim dolegliwości zdrowotne dotyczące układu pokarmowego. Mogą to być bóle brzucha, wymioty, mdłości czy biegunki.
– Eksploatator wodociągu, którym jest Zakład Usług Wodnych Międzygminnego Związku Komunalnego z siedzibą w Parczewie, podjął działania mające na celu stałą dezynfekcję wodociągu, chlorowanie – informuje zastępca wójta gminy Konstantynów Edward Kamiński. – Przede wszystkim zaczęliśmy od tego, że trzeba było poinformować wszystkich mieszkańców miejscowości, które korzystają z tego wodociągu.
Mieszkańcom zapewniono dostęp do wody butelkowanej i tej, która znajduje się w kontenerach.
– Polegało to na tym, że eksploatator wodociągu dostarczył pojemniki 1000-litrowe, tzw. mauzery. Rozmieściliśmy je w Konstantynowie przy ośrodku zdrowia, przy biurze Spółdzielni Mieszkaniowej Astra i przy szkole podstawowej w Komarnie – mówi Edward Kamiński. – To takie miejsca, gdzie jest największe skupisko mieszkańców i gdzie najprościej dojechać i pobrać wodę. Dla pozostałych miejscowości postaraliśmy się zakupić wodę butelkowaną. Udało się kupić w dniu wczorajszym 1200 butelek 5-litrowych. Dzisiaj zamówiliśmy dostawę wody w takiej samej ilości. W sumie będzie ok. 6 tysięcy litrów w tych butelkach.
Co mogło być przyczyną skażenia wody?
– Podejrzewam, że skażenie wody nastąpiło w wyniku awarii wodociągu, która był usuwana 18 października – mówi Edward Kamiński. – Jest to na nitce wodociągu biegnącej do wsi Zakalinki i Zakalinki Kolonia. Bardzo często słyszymy od mieszkańców, że wolno reagujemy. 19 października pobrane były próbki, a dopiero 26 października nastąpiła decyzja sanepidu. To nie są badania typu pobieranie krwi do morfologii, gdzie wynik badania jest w danym dniu. Ten proces trwa.
– Problematyka bakterii coli w sieciach wodociągowych nie jest tak naprawdę niczym nowym – zaznacza dr Piotr Ofman z Politechniki Białostockiej. – Obecność bakterii coli w sieci wodociągowej wynika na dobrą sprawę albo z awarii na stacji uzdatniania wody, które są podyktowane przede wszystkim zanieczyszczeniem zasobów wodnych (po prostu migracją bakterii do studni, z której woda jest ujmowana), albo awarią sieci wodociągowej, gdzie następuje rozszczelnienie przewodu. Bakterie coli, które naturalnie mogą bytować w środowisku glebowym, mogą przedostać się do sieci wodociągowej.
Z wodociągu, gdzie doszło do skażenia, pobrane zostały do badania próbki wody. Wyniki będą znane w czwartek 28 października.
Skażenie wody w gminie Konstantynów to nie jedyny taki przypadek w ostatnim czasie w województwie lubelskim. Do spożycia nie jest też zdatna woda z wodociągu Snopków w powiecie lubelskim.
Mieszkańcy zaopatrywani są w wodę przez wodociąg Jastków, z którego woda poddawana jest dezynfekcji.
Wodociąg zbiorowego zaopatrzenia Snopków zaopatruje w wodę ok. 2,5 tysiąca mieszkańców miejscowości Marysin, Natalin, Snopków w gm. Jastków oraz ul. Skowronkową w Lublinie.
MaT / opr. WM
Fot. pixabay.com