Urząd Miasta Lublin nie będzie wydawał decyzji o zakazie organizacji Marszu Równości, który ma odbyć się w najbliższą sobotę 23 października.
– Wydział Bezpieczeństwa przeprowadził analizę zgłoszenia, zwłaszcza pod kątem trasy marszu oraz zapewnienia bezpieczeństwa jego uczestników i mieszkańców miasta. Na ten moment nie ma przesłanek do wydania decyzji o zakazie zgromadzenia – poinformowała nas rzeczniczka prezydenta miasta Katarzyna Duma.
Samorząd może wydać zakaz organizacji imprezy najpóźniej na 96 godzin przed planowanym rozpoczęciem – termin mija we wtorek 19 października.
Zarówno w 2018, jak i 2019 roku prezydent Lublina wydawał zakaz organizacji przemarszu. Organizatorzy odwoływali się od tej decyzji, a sądy stwierdzały, że Marsz Równości ma prawo się odbyć.
W 2019 roku po Marszu Równości zatrzymano blisko 40 kontrmanifestantów. Części postawiono zarzuty – od udziału w nielegalnym zgromadzeniu po napaść na policjantów. Dwie osoby skazano za przyniesienie na marsz materiałów wybuchowych.
Tegoroczny marsz ma ruszyć o godz. 13 z Alei Racławickich. Uczestnicy mają przejść przez ul. Lipową, Narutowicza, Głęboką, Sowińskiego i Poniatowskiego przed Galerię Labirynt.
TSpi / opr. WM
Fot. archiwum