Lubelskie środowiska lewicowe uczciły powstanie pierwszego niezależnego od zaborców rządu po ponad 100 latach niewoli. 103 lata temu – w nocy z 6 na 7 listopada – w Lublinie został utworzony Tymczasowy Rząd Ludowy Republiki Polskiej, znany również jako rząd Ignacego Daszyńskiego lub „rząd lubelski”.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Złożenie wieńców w 103. rocznicę powstania Tymczasowego Rządu Republiki Polskiej
– Co roku upamiętniamy to wydarzenie – mówi poseł Lewicy Jacek Czerniak. – Składamy wieńce pod tablicą, która znajduje się w siedzibie Pałacu Lubomirskich, czyli siedzibie dawnego austriackiego Gubernatorstwa Generalnego. Tu powstał ten rząd. Trwał kilka dni. Kiedy Piłsudski wrócił z Magdeburga, podał się do dymisji. Później utworzony został rząd Moraczewskiego.
– To był rząd bardzo postępowy – podkreśla Magdalena Długosz z partii Razem. – Trzeba cały czas przypominać o tym, że 103 lata temu ten bardzo postępowy rząd już myślał o tym, żeby zapewnić dobrą opiekę, prawa socjalne i godne warunki życia wszystkim, niezależnie od płci, pochodzenia czy religii.
Rząd Daszyńskiego w ogłoszonym manifeście ogłaszał powstanie państwa polskiego, obejmującego „sobą wszystkie ziemie zamieszkałe przez lud polski”. Wprowadzał też między innymi ośmiogodzinny dzień pracy czy prawa wyborcze dla kobiet.
Rząd składał się z działaczy lewicy niepodległościowej, głównie PPS i PSL „Wyzwolenie”. Gabinet Daszyńskiego działał do dnia odzyskania przez Polskę niepodległości – wieczorem 12 listopada jego szef dotarł do Warszawy i przekazał władzę Józefowi Piłsudskiemu.
Daszyński w Tymczasowym Rządzie Ludowym Republiki Polskiej został jednocześnie premierem i ministrem spraw zagranicznych. Funkcję ministra wojny objął pułkownik Edward Rydz-Śmigły, a ministra spraw wewnętrznych – Stanisław August Thugutt.
Program rządu zakładał przeprowadzenie zmian ustrojowych i natychmiastowe rozwiązanie Rady Regencyjnej utworzonej przez zaborców. Premier zapowiedział pilne ogłoszenie demokratycznych wyborów i zwołanie Sejmu Ustawodawczego, a później wprowadzenie równouprawnienia obywateli bez względu na pochodzenie, wiarę i narodowość. Daszyński chciał także wdrożyć reformy społeczne: powszechną i bezpłatną edukację świecką, samorządy lokalne, przydział ziemi dla chłopów. Zamierzał także upaństwowić przemysł i wydobycie zasobów naturalnych, węgla, soli i innych kopalin.
Po powrocie do kraju uwolnionego z więzienia w Magdeburgu Józefa Piłsudskiego, 12 listopada 1918 roku premier podporządkował mu swój gabinet. Piłsudski powierzył Daszyńskiemu zadanie utworzenia kolejnego rządu. Nowy gabinet Daszyńskiego jednak nie powstał, ponieważ program proponowany przez premiera nie zyskał poparcia ani środowisk lewicowych, ani konserwatywnych. W tej sytuacji Naczelnik Państwa osobiście powołał nowy rząd, 18 listopada funkcję premiera powierzając Jędrzejowi Moraczewskiemu.
Ignacy Daszyński po opuszczeniu stanowiska premiera został wybrano do Sejmu Ustawodawczego. W latach 1928-1930 pełnił funkcję marszałka Sejmu.
Gabinet Ignacego Daszyńskiego, choć urzędował bardzo krótko, był uważany za jedyny – pośród wielu ośrodków politycznych w odradzającej się Polsce – który był gotów podjąć odpowiedzialność rządzenia krajem. Sam Józef Piłsudski oceniał, że była to próba, która poszła najdalej i najsilniej w kierunku objęcia funkcji rządu polskiego. Zdaniem Naczelnika Państwa, rząd lubelski dokonał pierwszej historycznej próby utworzenia rządu jednolitego na całym obszarze Rzeczypospolitej.
RyK / IAR / opr. WM
Fot. Krzysztof Radzki