Pierwszy techniczny przejazd po zmodernizowanej linii kolejowej numer 30 kolejową drezyną zakończył jej kilkunastomiesięczną przebudowę na trasie Parczew-Lubartów. Dzięki inwestycji pojawi się szybkie połączenie Lublina z Łukowem.
– Polskie Linie Kolejowe S.A. pokazały efekty modernizacji linii przed jej oficjalnym otwarciem w grudniu 2021 roku – mówi Bartłomiej Cygan, zastępca dyrektora Centrum Realizacji Inwestycji PKP PLK. – Modernizacja linii jest to wymiana kilkudziesięciu kilometrów torów, zostało zmodernizowanych 13 przejazdów, 14 obiektów inżynieryjnych, w tym 2 bardzo duże, między innymi most nad Wieprzem, bardzo imponujący, klasyczny. Dostosowaliśmy perony dla osób o ograniczonej możliwości poruszania się. Zostały zmienione ławki, wybudowane wiaty przystankowe. To wszystko, łącznie za 90 mln zł, na pewno zapewni znacznie lepsze podróże dla pasażerów – dodaje.
– Na razie realizujemy przewozy z Lublina, przez Lubartów do Parczewa. To jest dokładnie 6 par pociągów w ciągu dnia. Nas i pasażerów to nie satysfakcjonuje. Chcemy prosić pana marszałka, który jest organizatorem przewozów, o dołożenie 2 par pociągów i przedłużenie przejazdu do Łukowa. Chcemy doprowadzić do co najmniej 8 par pociągów z Lublina, przez Lubartów i Parczew aż do Łukowa. A stamtąd Koleje Mazowieckie zabierają pasażerów do Warszawy – tłumaczy Artur Martyniuk, prezes zarządu POLREGIO.
– Ta modernizacja po pierwsze umożliwia znaczne zwiększenie prędkości pociągów na tej linii, do 120 km/h. Czyli połączenie między Łukowem a Lublinem może zostać zrealizowane w ciągu godziny. Nie ma innego środka transportu dostępnego dla zwykłego mieszkańca, żeby przemieścić się w tak krótkim czasie. Po drugie zwiększa bezpieczeństwo, a trzecia rzecz to komfort. Jest to w znacznej mierze alternatywa dla Via Carpatii. Ta ostatnia droga będzie przez kilka najbliższych lat modernizowana, więc wystąpią pewne utrudnienia – informuje Robert Gmitruczuk, wicewojewoda lubelski.
– Dla mnie jest komfortowo, nie trzęsie, jest fajna magistrala. Plusem jest to, że możemy się połączyć z sąsiednimi miastami nie traktem drogowym, tylko kolejowym. Mam nadzieję na dołożenie w przyszłości kolejnych kursów, połączeń szynobusowych. Byłoby to dla nas niezmiernie ważne. Wtedy moglibyśmy się przesiąść z samochodów osobowych na kolej – mówi Ewa Zybała, starosta lubartowski.
– W ramach Programu Kolej Plus ta linia jest zgłoszona do elektryfikacji. W dalekiej perspektywie z pewnością powinna nam się jawić dobudowa drugiego toru na linii nr 30. Jest jeszcze łącznik, który zostanie wybudowany przez Centralny Port Komunikacyjny, który połączy Milanów z Białą Podlaską i który da nam możliwość budowy Kolejowej Magistrali Wschodniej , czyli połączenia między Białymstokiem a Rzeszowem – stwierdza Piotr Kaliszewski, asystent sekretarza stanu Andrzeja Bittela, wiceministra infrastruktury.
Wartość projektu „Rewitalizacja linii kolejowej nr 30 na odcinku Lubartów-Parczew” to 90 mln zł netto. Projekt został dofinansowany ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Lubelskiego na lata 2014-2020.
– Efekty wykorzystania środków unijnych to między innymi lepszy dostęp do kolei, wygodne codzienne podróże pociągiem do pracy, do szkoły i korzystne warunki dla rozwoju turystyki. Z Lublina do Łukowa pociągiem pojedziemy od połowy grudnia. Podróż na trasie Lubartów-Parczew zajmie pociągiem dalekobieżnym ok. 18 minut, a regionalnym ok. 30 min – mówi Karol Jakubowski z zespołu prasowego PKP PLK.
Dzięki pracom między Lubartowem a Parczewem pociągi pasażerskie pojadą już od połowy grudnia z prędkością do 120 km/h, a pociągi towarowe do 80 km/h.
JPi / opr. LysA
Fot. Jerzy Piekarczyk