Coraz więcej pacjentów covidowych w regionie. Lekarze apelują: szczepmy się

img 20210922 221103 2021 11 09 184048

Wzrasta liczba osób hospitalizowanych z powodu COVID-19 w województwie lubelskim. Jak wynika z danych Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego, w lecznicach we wtorek 9 listopada jest 1786 pacjentów. Tymczasem w szczytowym momencie wiosennej fali zakażeń – 12 kwietnia – w szpitalach było 1650 chorych. 

Dyrektorzy szpitali w regionie nie ukrywają: sytuacja jest coraz trudniejsza, a łóżka dla zakażonych pacjentów znikają w mgnieniu oka. Tak jest między innymi w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym przy al. Kraśnickiej w Lublinie.

– Szpital ma wydzielone 102 łóżka dla pacjentów, dla których podstawową jednostką chorobową jest COVID – informuje dyrektor placówki Piotr Matej. – W chwili obecnej w szpitalu przebywa 139 pacjentów z koronawirusem. To jest 100 procent obłożenia. Różnica pomiędzy 102 a 139 to pacjenci, dla których hospitalizacja jest z innego powodu – trafili do szpitala z inną jednostką chorobową, a towarzyszy jej COVID-19.

Zdecydowana większość pacjentów to osoby niezaszczepione. – W ostatni weekend najmłodsza osoba, jaką przyjęliśmy, to 17-letnia dziewczyna, która trafiła bezpośrednio pod respirator. Ku przestrodze, tego samego dnia pojawili się 19-latek i 29-latek. Ich stan jest bardzo poważny. Obecnie są w śpiączce farmakologicznej. Pierwsze próby wybudzenia będą po upływie 10 dni. Są stale monitorowani. Ich stan określamy obecnie jako ciężki – mówi Piotr Matej. 

Jak wynika z porannych raportów Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego, łóżek dla pacjentów covidowych nie ma w 15 szpitalach w regionie. W przypadku miejsc respiratorowych, nie ma ich już w 18 placówkach. Jeżeli miejsca w ogóle są, to tylko pojedyncze. – Najwięcej – 14 – jest w szpitalu tymczasowym, choć i tu pacjentów systematycznie przybywa – informuje rzeczniczka prasowa SPSK1 w Lublinie Anna Guzowska. – Niestety pobijamy rekord najwyższej liczby hospitalizacji w szpitalu tymczasowym. W połowie kwietnia mieliśmy około stu kilku hospitalizacji. Zaczynamy listopad z wynikiem 130. Widać, że dynamika przyjęć jest znacznie większa w czwartej fali. 

CZYTAJ: Łęczna: w szpitalu zaczyna brakować miejsc dla zakażonych koronawirusem

Według niektórych raportów zakażeń ma być jeszcze więcej. – Zakażeń możemy mieć dziennie 15-20 tysięcy gdzieś na przełomie listopada i grudnia, ze szczytem na początku grudnia czy przedłużonym szczytem w okresie świąt Bożego Narodzenia. Myślę, że musimy poczekać i zobaczyć, jak sytuacja będzie kształtować się po nadchodzącym przedłużonym weekendzie – mówi prof. Małgorzata Polz-Dacewicz z Zakładu Wirusologii z Laboratorium SARS Uniwersytetu Medycznego w Lublinie.

Warto też zwrócić uwagę na to, że większa liczba łóżek covidowych w szpitalach oznacza coraz mniejszą liczbę miejsc dla pacjentów niecovidowych. – To z kolei wiąże się z odwoływaniem zabiegów planowych – podkreśla dyrektor szpitala w Łęcznej dr Krzysztof Bojarski. – Musieliśmy zamknąć Oddział Rehabilitacji, Chirurgii Urazowo-Ortopedycznej i Gastrologii, aby w miejscu tych oddziałów uruchomić łóżka covidowe. Staramy się pomóc w ramach Szpitalnego Oddziału Ratunkowego, gdzie cały czas udzielamy porad w poradni specjalistycznej. Przyjęliśmy też taką zasadę, że w ramach Oddziału Chorób Wewnętrznych staramy się przyjmować pacjentów onkologicznych.

Mimo wszystko już teraz zdarza się, że karetki z pacjentami covidowymi muszą czekać przed szpitalami w kolejce, o czym otwarcie mówi ratownik medyczny z 11-letnim doświadczeniem, Jakub Stańczyk: – Czasami jest tak, że stoimy pod szpitalami w oczekiwaniu na zwolnienie się miejsca dla naszego pacjenta. W skrajnych przypadkach czekamy nawet po 4-5 godzin. Częściej dzieje się tak, że jedziemy karetką daleko od miejsca zdarzenia. Zdarzało się nam jechać z pacjentem nawet 120 km w jedną stronę. 

To z kolei oznacza, że karetka nie będzie dostępna dla pozostałych pacjentów, nawet przez kilka godzin. Stąd też lekarze apelują: szczepmy się. – Nie jest to stuprocentowa odporność, ale pamiętajmy, że wtedy występuje sporadyczna hospitalizacja. Chorujemy zdecydowanie lżej i najczęściej nie trafiamy do szpitala, w związku z tym nie zajmujemy łóżek dla pacjentów z innymi jednostkami chorobowymi – podkreśla Piotr Matej.

CZYTAJ: 13644 nowych przypadków koronawirusa, zmarło 220 osób.1 605 chorych na Lubelszczyźnie

Jak poinformowało rano we wtorek 9 listopada Ministerstwo Zdrowia w Lubelskiem odnotowano 1605 nowych zakażeń koronawirusem. To drugi najwyższy wynik w kraju. Pierwsze jest Mazowsze z liczbą zakażeń 2823.
  
W  naszym regionie zmarły 64 osoby z COVID-19. Większość z nich miało choroby współistniejące. 

MaTo / opr. WM

Fot. archiwum

Exit mobile version