Polscy kierowcy masowo zapisują się na kursy redukujące punkty karne. Wojewódzkie Ośrodki Ruchu Drogowego nie nadążają z organizacją szkoleń.
– Od początku roku na kursy zapisało się ponad 800 osób. Do końca roku będzie ich pewnie około 1000 – mówi dyrektor WORD w Lublinie, Renata Bielecka. – W porównaniu do ubiegłego roku to jest ok. 80-90 procent osób. Mamy więcej zapisujących się na redukcję punktów karnych. Taki kurs trwa sześć godzin – trzy godziny z policjantem, trzy godziny z psychologiem. Kosztuje 330 złotych. Raz na pół roku możemy zdjąć sobie sześć najstarszych punktów karnych.
– Statystyki z odbytych w naszym ośrodku szkoleń pokazują, że liczba osób, które na przestrzeni 20201 roku wzięły udział w szkoleniach redukujących punkty karne wyraźnie rośnie – mówi dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Chełmie Mariusz Ostrowski. – W styczniu z takiego szkolenia skorzystało 20 osób, a w listopadzie ta liczba wzrosła już dwukrotnie. Wzrost zainteresowania szkoleniami jest szczególnie widoczny wśród kierowców zawodowych, dla których utrata uprawnień do kierowania pojazdami niesie ze sobą najpoważniejsze konsekwencje. Ponadprzeciętne zainteresowanie powyższymi szkoleniami okazują kobiety. Powszechną dla wszystkich kierowców narażonych na utratę prawa jazdy motywacją skłaniającą do korzystania z takich szkoleń wydają się nadchodzące zmiany w ustawie Prawo o ruchu drogowym.
– 1 stycznia 2022 roku wchodzi w życie nowy taryfikator punktowy – mówi adwokat Maciej Chorągiewicz, rzecznik prasowy Okręgowej Rady Adwokackiej w Lublinie. – Zdecydowanie uległy zmianie punkty, które są naliczane za popełnienie wykroczenia. Maksymalną ilością punktów, które można było dostać, było 10 punktów karnych, natomiast w tej chwili jest to 15 punktów karnych.
– W związku ze zmianą ustawy i z tym, że od przyszłego roku nie będzie już można tych punktów zmniejszać postanowiłem zapisać się na kurs, żeby te dwa przewinienia, które złapałem w tym roku, skrócić – mówi jeden z kursantów.
– Druga rzecz, która wchodzi w życie i która też będzie pociągać negatywne konsekwencje, dotyczy kasowania tych punktów, ponieważ one będą kasowane dopiero po dwóch latach – dodaje Maciej Chorągiewicz. – Mało tego, ten dwuletni okres biegnie nam nie od momentu popełnienia wykroczenia, tylko od momentu zapłacenia kary grzywny, czyli mandatu.
– Wygląda na to, że nowy system punktowy, który dziś jedynie motywuje do bezpiecznej jazdy, stanie się prawdziwym batem na nieostrożnych kierowców i znacznie częściej oraz skuteczniej będzie prowadził do utraty przez nich uprawnień do kierowania pojazdami – podkreśla Mariusz Ostrowski.
Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Lublinie każdego miesiąca organizuje 2 lub 3 kursy redukujące liczbę punktów karnych, a najbliższy odbędzie się w połowie grudnia. Zgodnie z nowelizacją, która ma wejść w życie za miesiąc, tego typu szkolenia znikną całkowicie, ale dopiero od października 2022 roku.
FiKar/ opr. DySzcz
Fot. Filip Karman