Powoli zapełniają się schroniska i noclegownie w Lublinie. W całorocznym schronisku dla bezdomnych prowadzonym przez Bractwo Miłosierdzia Św. Brata Alberta w Lublinie wolne są jeszcze 4 miejsca. W działającej od miesiąca noclegowni wolnych jest 11 miejsc.
– Nasi podopieczni są zaszczepieni – mówi Monika Zielińska, prezes Bractwa. – Są to osoby, które mają certyfikat szczepienny i dobrowolnie nam go pokazują, a osoby, które przebywają w schronisku, które już przebywały wcześniej, to są nasi podopieczni, których sami zapisywaliśmy na szczepienie, którzy skorzystali z naszego mobilnego punktu szczepień, więc wiemy, że prawie wszyscy są zaszczepieni. Jeżeli ktoś przyjdzie niezaszczepiony, to w pierwszej kolejności robimy tej osobie test. Zawozimy taką osobę do punktu wykonywania testu i tyle. Jeszcze nie zdarzyła nam się w tym roku osoba zakażona, więc nie wiem jak to będzie wyglądało, bo z tego co mi wiadomo, to na chwilę obecną nie ma w Lublinie izolatorium, a to jest dla nas bardzo martwiące.
Miasto Lublin zapowiadało ponowne uruchomienia przejściowych ośrodków dla osób bezdomnych. W ośrodkach buforowych kwarantannę będą odbywać osoby bezdomne, w przypadku których nie ma pewności, że zostały zaszczepione przeciwko COVID-19 lub że nie są zarażone. Dzięki funkcjonowaniu tych placówek osoby takie nie pozostaną bez schronienia, a podopieczni schronisk nie są narażani na kontakt z ewentualnym nosicielem wirusa.
TSpi / opr. GRa
Fot. archiwum