Senator Jacek Bury sprzeciwia się wprowadzeniu w Polsce podatku katastralnego. To dodatkowe opodatkowanie nieruchomości, które płaciliby właściciele od drugiego lub trzeciego mieszkania. Wysokość tego podatku jest zależna od wartości nieruchomości.
– Pół roku temu Ministerstwo Finansów zaprzeczało takim planom, dziś okazuje się, że prace nad nowym podatkiem trwają – mówi senator Jacek Bury. – Wczoraj ministerstwo poinformowało, że takie prace są prowadzone. Podejrzewam, że są prowadzone nie od dzisiaj, że ten pomysł nie jest pomysłem świeżym. To pokazuje, że ministerstwo szuka kolejnych pieniędzy. PiS wyciąg ręce po pieniądze osób, które mają więcej niż jedno mieszkanie. Podejrzewam, że na początek będą uspokajać. Powiedzą „nie, to będą takie tyci, tyci podatunie”, coś takiego malutkiego, ale przyjdzie czas, rok, dwa, że będziemy płacić naprawdę duże podatki od nieruchomości, które posiadamy – dodaje senator Bury.
Temat nowego podatku pojawił się we wczorajszym (09.11) komentarzu Związku Przedsiębiorców i Pracodawców. ZPP odniósł się do wypowiedzi jednego z przedstawicieli Ministerstwa Rozwoju i Technologii, który – jak czytamy w informacji – „zapowiedział walkę ze spekulantami na rynku nieruchomości”. ZPP napisało również, że „MRiT planuje działać z wyprzedzeniem” i rozważa np. wprowadzenie podatku od pustostanów, od zysku ze spekulacji oraz katastralnego od drugiego lub trzeciego mieszkania.
MaK / opr. PrzeG
Fot. archiwum