– W 20 szpitalach w regionie brakuje wolnych łóżek respiratorowych, w 12 szpitalach nie ma miejsc dla chorych na COVID-19 – wynika z raportu Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego z godzin popołudniowych w piątek 12 listopada.
Miejsc dla chorych na COVID nie ma między innymi w: Międzyrzecu Podlaskim, Janowie Lubelskim, Kraśniku, Lubartowie i Krasnymstawie. W Lublinie brakuje ich w Samodzielnym Publicznym Szpitalu Klinicznym nr 1 przy ul. Staszica, Instytucie Medycyny Wsi i 1 Wojskowym Szpitalu Klinicznym. Najwięcej wolnych łóżek – 24 – jest w szpitalu tymczasowym w Lublinie.
W przypadku łóżek respiratorowych miejsc brakuje w 20 szpitalach w regionie. Chodzi między innymi o placówki w Chełmie, Białej Podlaskiej, Szczebrzeszynie i we Włodawie.
Jak wynika z danych Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego ogółem w regionie zajętych jest 1827 z 2197 łóżek dla pacjentów chorych na COVID-19. W przypadku łóżek respiratorowych zajętych jest 141 z 177 łóżek.
Jak poinformowała Agnieszka Strzępka, rzecznik wojewody lubelskiego, w najbliższych dniach zostanie uruchomionych kolejnych 18 łóżek covidowych w Samodzielnym Publicznym Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Chełmie, 10 łóżek w Powiatowym Centrum Zdrowia w Opolu Lubelskim oraz oddział covidowy II poziomu zabezpieczenia w SPSK4 przy ul. Jaczewskiego w Lublinie. – Liczba łóżek w tym ostatnim jest w trakcie ustalania – dodała rzecznik.
Rok temu, 12 listopada 2020 r. szpitale w województwie lubelskim dysponowały 1934 łóżkami dla pacjentów zarażonych koronawirusem i 174 respiratorami.
W województwie lubelskim zaszczepionych jest w pełni 825 tysięcy osób, co stanowi 39,5% całej populacji regionu.
CZYTAJ: Wiceminister zdrowia: W Lubelskiem prawdopodobnie nastąpił już szczyt czwartej fali
Dziś (12.11) rano Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 12965 nowych i potwierdzonych przypadkach zakażenia koronawirusem w Polsce, w tym o 777 w województwie lubelskim. W całym kraju zmarło 31 osób, natomiast w województwie lubelskim nie zanotowano żadnego zgonu związanego z COVID.
MaTo / PAP / opr. ToMa
Fot. archiwum