Samorządy z województwa lubelskiego dostały pieniądze na ochronę przed cyberprzestępczością.
– Mamy coraz więcej ataków, w których sprawca żąda okupu za odblokowanie wcześniej zaszyfrowanych danych – mówi wiceminister ds. cyfryzacji Janusz Cieszyński. – Niedawno w jednym z urzędów w Polsce miała miejsce taka sytuacja, że zaszyfrowane zostały wszystkie komputery, łącznie z elektroniczną szafą na klucze, co sprawiło, że po prostu pracownicy nie mogli nawet wejść do swoich gabinetów. Chcemy walczyć z takimi problemami – dodaje.
– Powinniśmy stosować zasady tzw. cyfrowej higieny – mówi ekspert Naukowej i Akademickiej Sieci Komputerowej Kamil Kuć. – Czyli taki „dekalog”, który obejmuje m.in. aktualizację oprogramowania, które posiadamy. Czy to zainstalowanego, czy też systemu operacyjnego. Posiadanie antywirusa, firewalli, tworzenie silnych haseł. Tutaj nie chodzi też o to, że to ma mieć 8 znaków i jedna litera większa / mniejsza. To tak naprawdę mogą być frazy.
Na walkę z cyberprzestępczością samorządy z programu „Cyfrowa gmina” dostają od 100 tys. do 2 milionów złotych
TSpi / opr. PrzeG
Fot. pixabay.com