W 12 szpitalach w regionie nie ma miejsc dla pacjentów chorych na COVID-19. To popołudniowe dane Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego z piątku 5 listopada.
Najwięcej wolnych miejsc – 40 – jest w szpitalu tymczasowym w Lublinie. Aktualnie w placówce na oddziale wewnętrznym przebywa stu chorych. 16 wolnych miejsc jest w szpitalu w Chełmie, 13 w Tomaszowie Lubelskim, 11 w Parczewie, a 10 w Łęcznej. W pozostałych lecznicach w regionie są pojedyncze wolne miejsca.
– Aż 188 pacjentów chorych na koronawirusa jest hospitalizowanych w obszarze COVID bialskiego szpitala. 6 osób wymaga wspomagania oddechowego respiratorem. – mówi rzecznik placówki Magdalena Us. – Łączna liczba łózek w tym obszarze wynosi 198. Jest on sukcesywnie powiększany. Obecnie obejmuje oddziały: obserwacyjno-zakaźny, ftyzjopulmonologii, kardiologii zachowawczej, otolaryngologiczny, neurologiczny, geriatrii oraz urologiczny.
W przypadku intensywnej terapii dla pacjentów z COVID-19 brakuje miejsc w 18 szpitalach w regionie. Najwięcej dostępnych respiratorów – 6 na 10 – jest w szpitalu tymczasowym w Lublinie. To jedyna placówka w Lublinie, gdzie są wolne respiratory.
Pojedyncze łóżka intensywnej terapii są też w szpitalach w Międzyrzecu Podlaskim, Biłgoraju, Janowie Lubelskim, Lubartowie, Parczewie, Puławach, Rykach, Tomaszowie Lubelskim oraz niepublicznym szpitalu w Zamościu.
MaK / MaT / opr. ToMa
Fot. archiwum