Lublin: pierwsze zbiórki świąteczne dla potrzebujących

kra 4021 2021 03 20 131950 scaled 2021 03 27 120221 750x375 2021 11 18 191816

Rozpoczęły się pierwsze zbiórki na święta Bożego Narodzenia dla osób potrzebujących. W Lublinie organizację charytatywne apelują o pomoc w przygotowaniu świątecznych paczek m.in. dla dzieci w ośrodkach dla uchodźców, osób bezdomnych czy seniorów.

– U nas przygotowania do świąt rozpoczęły się już dawno, ponieważ wiemy, jak ważne jest to dla naszych podopiecznych – mówi Agnieszka Kozak ze Stowarzyszenia mali bracia Ubogich. –  Dla nas zostało już niewiele czasu. Jesteśmy już dosyć długo w przygotowaniu. Nasza kampania „Podaruj Wigilię” ruszyła 16 listopada. Szukamy darczyńców dla naszych seniorów. „Podaruj Wigilię” to akcja, w której prosimy o datki na rzecz naszych seniorów. Co roku organizujemy Wigilię, jak zresztą każde święta. Nasi seniorzy otrzymują od nas catering. W tym roku dostają też paczkę od stowarzyszenia. Jest to paczka nie żywnościowa, tylko bardziej taka, żeby nasi seniorzy wiedzieli, że o nich pamiętamy.

CZYTAJ: Podzielmy się tym, co mamy. Akcja „Pomóż Dzieciom Przetrwać Zimę” wraca w nowej formule

– Akcja powstała rok temu, natchniona trochę akcją z Łodzi, w której to pensjonariusze łódzkich DPS-ów napisali list do św. Mikołaja, a mieszkańcy tego miasta po prostu ich obdarowali – opowiada Dorota Bęczkowska, organizatorka akcji „List do świętego Mikołaja” z DPS Lublin. – Jeszcze rok temu pomyślałam sobie, czy takie coś mogłoby wyjść w Lublinie. Zainteresowanie po prostu przeszło moje oczekiwania. W tym roku może nie mamy już stricte takich listów, w których na przykład pani Jadzia napisała, co chciałaby dostać. Już wiemy, czego oni potrzebują na podstawie poprzednich listów. Nasi Mikołajowie i Śnieżynki wykonują paczki dla kobiety lub dla mężczyzny.

– Te wszystkie prezenty i posiłki to jest dodatek – podkreśla ks. Mietek Puzewicz, duszpasterz osób wykluczonych w archidiecezji lubelskiej. – Tak naprawdę są to osoby głęboko samotne i potrzebują, żeby ktoś obok nich stanął, wysłuchał, zrozumiał; nie ochrzaniał, tylko zrozumiał. Podstawowym brakiem w przypadku osób, o których mówimy, to obecność i czas. Prezent czy zupa to dodatek. Tak naprawdę człowiek najbardziej potrzebuje obecności drugiej osoby.

– Wigilia jest dla seniora bardzo trudnym czasem – zaznacza Agnieszka Kozak. – My, jako stowarzyszenie, staramy się, żeby nasi podopieczni w okresie przedświątecznym spotkali się z naszym wolontariuszem, żeby nie czuli się bardzo samotni w okresie świąt. W okresie świątecznym nasi wolontariusze często spotykają się z naszymi podopiecznymi. Wigilia dla naszych seniorów to często czas, który spędzają sami. Dzięki takim paczkom seniorzy mają świadomość, że ktoś po prostu o nich pamięta. Dla nich chyba nie bardzo ma znaczenie, co dostaną, tylko to, że otrzymają sygnał, iż ktoś inny jest obok nich.

– Radziłbym, żeby wybierać organizacje sprawdzone. Takie, które znamy, o których wiemy, co robią, czym się zajmują, mają jakieś doświadczenie. Wtedy wsparcie na pewno pójdzie we właściwym kierunku – mówi ks. Mietek Puzewicz.

– Jeśli każdy mieszkaniec Lublina pomoże nie tylko naszej akcji, ale i innym, to myślę, że będzie to naprawdę miły gest tuż przed świętami, a i dobry początek na coś więcej – dodaje Dorota Bęczkowska.

O pomoc apelują m.in. Centrum Wolontariatu, Stowarzyszenie mali bracia Ubogich czy Bractwo Miłosierdzia im. św. Brata Alberta. Szczegółowe informacje można znaleźć na poszczególnych stronach internetowych. 

InYa / opr. WM

Fot. archiwum

Exit mobile version