– Alaksander Łukaszenka musi liczyć się z konsekwencjami swoich czynów. Atak na granice Polski to atak na granice Unii Europejskiej i członka NATO. Nasi sojusznicy jednoznacznie i solidarnie potępili tę agresję i wezwali do jej zakończenia – podkreśliła w poniedziałek marszałek Sejmu Elżbieta Witek (na zdj.).
Marszałek Sejmu w poniedziałkowym wystąpieniu telewizyjnym stwierdziła, że rozpoczęła się największa do tej pory próba bezprawnego, masowego i siłowego naruszenia integralności wschodniej granicy Polski i Unii Europejskiej.
CZYTAJ: Rzecznik rządu: Polskie granice są atakowane w zorganizowany sposób [WIDEO]
– Do okolic Kuźnicy Białostockiej dotarła bardzo liczna grupa migrantów, uformowana i kierowana przez białoruskie służby. Stanęliśmy w obliczu największego kryzysu migracyjnego na granicy polsko-białoruskiej – powiedziała Witek.
Przypomniała, że hybrydowe działania Alaksandra Łukaszenki trwają od wiosny 2021 roku, w wyniku których gwałtownie wzrosła liczba prób nielegalnego przekroczenia granicy Białorusi z Litwą, Łotwą i Polską, a od początku roku Straż Graniczna zanotowała ponad 30 tys. takich prób.
– Łukaszenka naraża życie i zdrowie migrantów by prowokować i doprowadzić do eskalacji kryzysu. To trzeba jednoznacznie potępić. Aleksander Łukaszenka musi liczyć się z konsekwencjami swoich czynów. Atak na granice Polski to atak na granice Unii Europejskiej i członka NATO. Już dziś nasi sojusznicy jednoznacznie i solidarnie potępili tę agresję i wezwali do jej natychmiastowego zakończenia – dodała.
CZYTAJ: Straż Graniczna: w stronę granicy z Polską mogło przemieszczać się nawet kilka tysięcy osób
Marszałek Sejmu zapewniła, że Polska jest przygotowana na każdy scenariusz.
– Jesteśmy przygotowani na każdy scenariusz. Na obszar największego zagrożenia skierowano dodatkowych funkcjonariuszy oraz odpowiednie siły w celu zapewnienia ochrony granicy Rzeczpospolitej i Unii Europejskiej. Funkcjonariuszy Straży Granicznej wspiera w działaniach ponad 12 tys. żołnierzy oraz policjantów. W gotowości są Wojska Obrony Terytorialnej. Od początku kryzysu współpracujemy w ramach sojuszy i mamy deklaracje wsparcia i pomocy. Obrona granicy jest naszym priorytetem. Będziemy w tym nieugięci i skuteczni – zapewniła Witek.
Przypomniała, że w poniedziałek odbyły się posiedzenia Prezydium Sejmu i Konwentu Seniorów, które przychyliły się do jej wniosku o zwołanie nadzwyczajnego posiedzenia Sejmu na wtorek. Witek stwierdziła, że obecna sytuacja jest testem dla całej klasy politycznej.
– Są takie momenty w życiu naszego narodu, gdzie musimy zapomnieć o politycznych interesach, animozjach, sporach i w duchu jedności oraz solidarności zadbać o interes naszego kraju. Musimy wspólnie zatroszczyć się o suwerenność Polski. Bezpieczeństwo Polaków jest naszym wspólnym najważniejszym obowiązkiem. W obliczu zewnętrznego zagrożenia tylko to ma znaczenie – oświadczyła marszałek Sejmu.
Podziękowała również wszystkim żołnierzom i funkcjonariuszom służb mundurowych, którzy zabezpieczają granicę. – Zrobimy wszystko, by obronić naszą granicę. Nie pozwolimy naruszać zewnętrznej granicy Unii Europejskiej. Nie ulegniemy szantażom i agresji. Powstrzymamy tę migracyjną inwazję reżimu Łukaszenki. Bezpieczna Polska to nasz narodowy i wspólny cel, ponad wszelkimi podziałami. Bądźmy razem w tych trudnych chwilach próby – zaapelowała marszałek Sejmu.
Sejm zbierze się we wtorek (09.11) o godz. 16.00 na posiedzeniu, w trakcie którego wysłucha informacji rządu o sytuacji na granicy Polski z Białorusią.
W Biurze Bezpieczeństwa Narodowego w poniedziałek po południu odbyła się zwołana przez prezydenta Andrzeja Dudę narada na temat sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. Wcześniej w poniedziałek pod przewodnictwem premiera Mateusza Morawieckiego odbył się sztab kryzysowy, który omawiał obecną sytuację na polsko-białoruskiej granicy z udziałem m.in. wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego oraz szefów: MSWiA, MSZ i MON.
Solidarność z Polską wobec sytuacji na wschodniej granicy wyraziły m.in. państwa bałtyckie – Litwa, Łotwa i Estonia.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. Sejm Rzeczypospolitej Polskiej / Facebook