Prawie 65 tys. zł w 3 dni. W Lublinie odbyła się kwesta na rzecz ratowania zabytkowych nagrobków

kwesta1 301021 026 2021 11 02 171318

Blisko 65 tysięcy złotych udało się zebrać podczas 3-dniowej kwesty na rzecz ratowania zabytkowych nagrobków na cmentarzu przy ul. Lipowej w Lublinie. W akcję włączyło się około stu wolontariuszy.

– To była 35. kwesta na rzecz odnowy pomników na najstarszej lubelskiej nekropolii. Wszystkie zebrane pieniądze przeliczy teraz bank – mówi wiceprzewodniczący Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków w Lublinie, Stanisław Santarek. – Ostateczną kwotę będziemy znali za parę dni, kiedy bank policzy zebrane środki. Te pieniądze są liczone w warunkach polowych. Nie liczymy maszyną, tylko ręcznie. Według naszych obliczeń powinno być 64 840 zł – dodaje.

CZYTAJ: Stanisław Santarek o wynikach kwesty przy ul. Lipowej: według naszych obliczeń uzbieraliśmy 64 840 złotych

Jak co roku, w zbiórkę włączyli się znani i lubiani lubelscy artyści. Po raz pierwszy kwestował muzyczny duet. Wokalistka i pedagog, Natalia Wilk oraz muzyk, kompozytor i producent muzyczny, Tomasz Momot.

– Mam taką nadzieję, że uda nam się uzbierać te pieniądze, które są bardzo potrzebne. Nie ukrywam, że też na tym wyjątkowym cmentarzu odpoczywają moi bliscy – tłumaczy Tomasz Momot.

– My jesteśmy takim muzycznym duetem, który zawsze jak trzeba pomóc, to pomaga. Cieszymy się, że możemy stanąć na cmentarzu i zakwestować, aby też pokazać młodym osobom tę pamięć. Chcemy, by każdy pamiętał. Jeśli my nie będziemy pamiętać, to jak to wszystko będzie się dalej toczyć? Jak śpiewał Czesław Niemen „Ludzi dobrej woli jest więcej i mocno wierzę w to, że ten świat nie zginie nigdy dzięki nim”. Takim muzycznym akcentem troszkę dzisiaj myślimy – dopowiada Natalia Wilk.

ZOBACZ ZDJĘCIA: Trzeci dzień 35. kwesty przy cmentarzu na Lipowej w Lublinie

Już po raz kolejny w akcję włączył się wojewoda lubelski Lech Sprawka. – Zacząłem blisko jubileuszu 10-lecia, jako poseł, natomiast teraz robię to w innej roli – mówi Lech Sprawka. – Po pierwsze robię to z powodu wagi tego święta. Z drugiej strony to również szczytny cel, odnowa zabytków. Zarówno w sensie bezpośrednio dotyczącym tych osób, których są te nagrobki, ale również w wymiarze kulturowym, kultury materialnej. Niejednokrotnie są to wspaniałe dzieła sztuki. Jest również wymiar duchowy tej kultury.

Sztab akcji tradycyjnie mieścił się w siedzibie Radia Lublin, a do kwestujących dołączył prezes naszej rozgłośni, Mariusz Deckert.

– Ta akcja jest dla nas niezwykle ważna. To, że Polskie Radio Lublin po raz kolejny włącza się do niej i że jest domem dla tych, którzy kwestują, jest dla nas szczególnie istotne – zaznacza Mariusz Deckert. – Cieszę się. Historia dla mnie, jak i dla wielu z nas, jest tak ważna, że najlepiej myśleć o niej w takich miejscach zadumy, jakimi są cmentarze. A ten cmentarz jest jednym z najpiękniejszych w Europie.

ZOBACZ ZDJĘCIA: Dzień pierwszy 35. kwesty na rzecz renowacji zabytkowych nagrobków przy ul. Lipowej w Lublinie

To były 3 dni intensywnej pracy, zarówno dla wolontariuszy na cmentarzu, jak i osób liczących pieniądze w sztabie kwesty. – W tej chwili odbieramy puszkę od kwestarza, spisujemy i będziemy liczyć – informuje zarząd.

– Jeszcze nie wiadomo, które pomniki zostaną wyremontowane z pieniędzy z tegorocznej zbiórki – mówi wiceprzewodniczący komitetu, Stanisław Santarek. – Mam wstępny pomysł, ale ostateczna decyzja nastąpi wiosną, jak się przejdziemy i zobaczymy, jak to wszystko będzie wyglądało po zimie. Jest to typowane komisyjnie. W tym roku nad Lublinem przeszedł huragan. Niestety uszkodził nam nagrobek w formie neogotyckiej kapliczki. Będziemy więc chcieli zrobić przede wszystkim ten, a resztę zobaczymy – dopowiada.

ZOBACZ ZDJĘCIA: Drugi dzień 35. kwesty przy cmentarzu na Lipowej w Lublinie

Podczas dotychczasowych zbiórek udało się zebrać pieniądze na odnowę łącznie ponad 300 nagrobków.

Rok temu, ze względu na pandemię, kwesta na cmentarzu nie odbyła się. Zbiórka prowadzona była tylko w Internecie, w ten sposób udało się zebrać 12 tysięcy złotych. Rekordowy był rok 2019, gdy zebrano 105 tysięcy złotych, a w akcję zaangażowało się 220 wolontariuszy.

MaK / opr. LysA

Fot. Piotr Michalski

Exit mobile version