„Przed nami naprawdę bardzo ciężki okres”. W regionie przybywa pacjentów z COVID

img 20211015 155620 2021 10 15 164346 scaled 2021 11 02 173650

W wielu szpitalach w województwie lubelskim brakuje miejsc dla pacjentów z COVID-19. Łóżek nie ma między innymi w Międzyrzecu Podlaskim, Łęcznej, Łukowie oraz w Białej Podlaskiej. Podobna sytuacja jest  również w Lublinie w Instytucie Medycyny Wsi, Szpitalu im. Jana Bożego czy SPSK 1. 

Łóżka dla zakażonych pacjentów w wielu szpitalach są obecnie na wagę złota. Kiedy miejsce jest zwalniane, niemal natychmiast zajmuje je kolejny zakażony. Tak jest między innymi w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym przy al. Kraśnickiej w Lublinie.

– Wojewódzki Szpital Specjalistyczny dysponuje obecnie 66 miejscami. Od wczoraj wszystkie miejsca są zajęte – mówi dyrektor placówki Piotr Matej. – Niestety, ale 100 procent pacjentów to osoby niezaszczepione. Mamy pacjentów na normalnym tlenie, mamy pacjentów o zwiększonej dawce, ale jeszcze bez respiratora, i mamy osoby pod respiratorem. Najmłodszy pacjent to 36-letni mężczyzna, który oczywiście jest nieszczepiony. 

W wielu przypadkach pacjenci w szpitalach walczą o każdy oddech. Niestety pomimo wysiłku lekarzy bardzo często zakażeni przegrywają tę walkę. – Chorych przybywa, stąd kolejne decyzje o zwiększeniu liczby łóżek dla zakażonych osób – mówi wojewoda lubelski Lech Sprawka. – W tej chwili podpisałem już 45 poleceń. Dotyczy to szpitala wojewódzkiego przy al. Kraśnickiej – 36 łóżek – oraz 9 łóżek w Szczebrzeszynie, czyli w sumie 45. W tej chwili mamy do dyspozycji 1621 łóżek na drugim poziomie. Oczywiście dochodzi do tego 89 łóżek izolacyjno-obserwacyjnych i 55 takich łóżek w szpitalach pierwszego poziomu.

– Sytuacja nie jest łatwa – dodaje Lech Sprawka. – Wypisywaniu bądź, co gorsza, zgonom natychmiast towarzyszy transport kolejnych osób. Dlatego też jeżeli w określonym rejonie w województwie lubelskim brakuje miejsc, pacjenci wiezieni są do innych szpitali. Dzisiaj jest 1516 hospitalizacji, a przypominam, że w trzeciej fali maksimum hospitalizacji mieliśmy 12 kwietnia. To było ok. 1650. Warto dodać, że w ciągu ostatniej doby przybyło 77 pacjentów. Gdyby taka dynamika wzrostu hospitalizacji utrzymała się w tym tygodniu, to już za trzy dni przekroczylibyśmy rekord trzeciej fali.

Lekarze apelują o szczepienie się i powtarzają jak mantrę: to jedna z najskuteczniejszych metod w walce z koronawirusem. – Zakażeni zajmują miejsca innym pacjentom, dla których łóżek jest coraz mniej – zaznacza dyrektor szpitala przy al. Kraśnickiej w Lublinie Piotr Matej. – Pacjenci niezaszczepieni, którzy stanowią aż taki odsetek – 100 procent – hospitalizacji niestety zajmują miejsca tym, którzy mieli umówione wcześniej zabiegi. Chcę przeprosić te osoby, bo dzisiaj są odsyłane. W dniu wczorajszym podjęliśmy decyzję o zakazie przyjmowania pacjentów w warunkach planowych – dodaje Piotr Matej. W sumie, jak na razie, z kwitkiem trzeba było odesłać kilkanaście osób.

– Od dziś można zapisywać się na trzecią dawkę szczepionki przeciw COVID-19 – przypomina prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska z Katedry Wirusologii i Immunologii UMCS w Lublinie. – Trzecia dawka podnosi odporność. Często nawet ponad poziom, który był obserwowany po drugiej dawce. Ryzyko ciężkiego przebiegu COVID-19 i hospitalizacji jest zdecydowanie niższe, niż gdyby tej dawki nie podać.

Trzecią dawkę należy przyjąć po 6 miesiącach od pierwszej. Jak informują wirusolodzy, szczyt pandemii dopiero przed nami. – Niestety jesteśmy jeszcze daleko przed szczytem, który jest przewidywany w okolicach grudnia – mówi prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska. – W tej chwili mamy kilka tysięcy zakażeń dziennie, ale prognozowanych jest co najmniej kilkanaście tysięcy. Prognozy są takie, że cała fala może trwać nawet do lutego, marca. Przed nami naprawdę bardzo ciężki okres.

Epidemiolodzy apelują do wszystkich również o to, by pomimo ryzyka kwarantanny nie rezygnować z testów na obecność koronawirusa. Powinni je robić również ci, którzy nie mają objawów, ale mieli kontakt z osobą zakażoną. Lekarze przypominają też o przestrzeganiu zasady DDM – dystans, dezynfekcja, maseczka.

Jak informuje Ministerstwo Zdrowia, minionej doby w województwie lubelskim odnotowano blisko 600 nowych przypadków COVID-19. Ponad 30 tysięcy osób objętych jest aktualnie kwarantanną. 

MaTo / opr. WM

Fot. archiwum

 

Exit mobile version