Tradycja odwiedzania grobów bliskich w uroczystość Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny ma też swój bardziej prozaiczny i ludyczny akcent.
Przy największym cmentarzu komunalnym w regionie, przy Drodze Męczenników Majdanka, można kupić słynne lubelskie szczypki oraz oscypki. Są też wędzone sery, ciepłe lody i kolorowe lizaki.
– Szczypki są z cukru. Na odpustach są w naszym lubelskim regionie. To już jest takie tradycyjne. To już się przyjęło tak pod cmentarzem. Jeszcze wczoraj i przedwczoraj były – mówią odwiedzający. – Stało się tak szybko, bo niektórym przypomina się dzieciństwo. Jesteśmy miejscowi, więc nie szukamy jedzenia na cmentarzu – dodają inni.
Przy innych lubelskich cmentarzach kupić można głównie znicze i kwiaty.
MaK / opr. WT
Fot. pixabay.com