79. rocznicę wysiedleń na Zamojszczyźnie upamiętnili mieszkańcy Zamościa.
„Akcję Zamość” Niemcy rozpoczęli w nocy z 27 na 28 listopada 1942 roku. Wysiedlenia trwały do sierpnia 1943 roku i objęły około 300 wsi na Zamojszczyźnie. Łącznie ponad 100 tys. mieszkańców, w tym około 30 tys. dzieci, wypędzono z domów. Przyjmuje się, że ok. 10 tys. dzieci straciło życie lub zaginęło, a ok. 4,5 tys. przeznaczono do germanizacji.
Uczestnikiem dzisiejszych (26.11) uroczystości była Jadwiga Czerw z Zamościa – najmłodsze dziecko Zamojszczyzny. Jako 2-miesięczne dziecko wraz z 4 rodzeństwa i matką została wysiedlona do obozu w Zamościu, a potem trafiła do Zwierzyńca.
– Wszystko, co wówczas się wydarzyło, znam tylko z opowieści – mówi Jadwiga Czerw. – Wszyscy niestety to odczuwaliśmy przez całe życie. 5 lat nie chodziłam, byłam niedożywiona. Nie zamknie się tego etapu. Ale współczuje mamie, co ona mogła przeżyć.
Po mszy świętej uczestnicy uroczystości złożyli kwiaty i zapalili znicze pod pomnikiem Ofiar Faszyzmu w Zamościu.
AP / opr. AKos
Fot. AP