41-latek wszedł do sklepu bez maseczki, za co dostał mandat i trafił na 10 miesięcy do więzienia. Okazało się, że był poszukiwany przed sąd.
– Do zdarzenia doszło w Krasnobrodzie – mówi mł. asp. Kamil Karbowniczek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. – Policjanci zareagowali wobec mężczyzny, który mimo obowiązku w jednym ze sklepu nie miał zasłoniętych ust i nosa maseczką. W czasie legitymowania wyszło na jaw, że jest on poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Tomaszowie Lubelskim. Mężczyzna do odsiadki ma około 10 miesięcy. Za popełnione wykroczenie 41-latek został ukarany przez policjantów mandatem karnym – dodaje.
Po wystawieniu mandatu trafił do policyjnego aresztu, skąd przewieziono go do zakładu karnego, gdzie spędzi ponad 10 miesięcy za uchylanie się od obowiązku alimentacyjnego.
TSpi / ElKa / opr. LysA
Fot. pixabay.com