Na trasie łączącej Zamość z Hrubieszowem stała kapliczka z Chrystusem Frasobliwym. Niedawno została zniszczona. Była drogowskazem. Błądzącym pozwalała odnaleźć drogę do Dańczypola.
Kapliczka-drogowskaz odzwierciedlała Dańczypol, bo była zagadkowa tak jak to miejsce, do którego przyjeżdżają ludzie z okolicy zaczerpnąć świeżej, czystej wody ze źródła. Dawniej bywał tu Henryk Sienkiewicz. Miejsce to kryje też tajemniczy tunel.
Na zdj. Sołtys wsi Dańczypol Zbigniew Czerwonka z nową figurką Chrystusa Frasobliwego do kapliczki, fot. Monika Malec