Zima ma ponoć nieco „odpuścić”, więc to dobry moment, żeby wykorzystać ewentualne ocieplenie na… uruchomienie samochodu. Uderzenie mrozu mogło bowiem wyłączyć z ruchu część pojazdów, których układy elektryczne i zasilania nie były w stanie stawić czoła niskim temperaturom. Bo nie były w odpowiednim stanie technicznym.
Kilka uwag na ten temat przekazują Jacek Bieniaszkiewicz i jego gość Adam Potępa z Clarios Poland:
Jak dodaje gość Jacka Bieniaszkiewicza, lepiej na własną rękę nie wymontowywać akumulatora, nawet gdy ten zamarznie.
JB
Fot. pixabay.com