Tradycja choinek narodziła się w Alzacji. Wystawiano tam drzewka i dekorowano je ozdobami z papieru oraz jabłkami, co było nawiązaniem do rajskiego drzewa. Oplatający choinkę łańcuch symbolizował węża z drzewa poznania dobra i zła, zaś samo jabłko nawiązywało do tego, które Ewa podarowała Adamowi.
– Ten owoc miał jednak również inne znaczenie, bardziej matrymonialne – mówi prof. Katarzyna Smyk z Instytutu Nauk o Kulturze Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. – Jabłkiem panna częstowała kawalera, który jej się podobał, a który przychodził na przykład z kolędnikami do jej domu. Jeżeli dała takie jabłko, zerwała je i przekazała (my od razu widzimy tutaj Adama i Ewę), to pokazywało całemu światu, społeczności i rodzinie, że ci młodzi się kochają.
Jabłkiem z choinki można było się również podzielić. Cząstkami częstowano rodzinę i przyjaciół, co zapewniało zdrowie.
EwKa / opr. WM
Fot. pixabay.com