Prawie 10 tysięcy złotych straciła 31-latka z gminy Krzywda, z którą skontaktował się rzekomy pracownik banku. Przekonał kobietę, że jej konto bankowe jest zagrożone, a ktoś w Sopocie próbował wypłacić jej pieniądze. Kobieta uwierzyła w historię i zainstalowała na swoim smartfonie aplikację do zdalnej obsługi oraz podała przestępcy kody blik.
Tysiąc złotych stracił zaś 35-latek, który przesłał kod blik swojej kuzynce. Jak się okazało, jej konto na portalu społecznościowym przejęli przestępcy. Wysyłając wiadomości do jej znajomych, prosili o kody i ich autoryzację. Mężczyzna dopiero po tym, jak skontaktował się z kuzynką zorientował się, że padł ofiarą oszustwa.
O próbie oszustwa powiadomiła też policjantów 30-latka, która na jednym z portali wystawiła do sprzedaży sukienkę. Kliknęła w podesłany jej przez potencjalnego kupca link, a następnie zalogowała się do aplikacji bankowej. Gdy zauważyła, że nie może wykonać żadnej operacji finansowej, skontaktowała się z konsultantem infolinii banku. Udało się zablokować rachunek, uniemożliwiając oszustom wypłatę pieniędzy.
Policjanci po raz kolejny apelują o rozwagę.
PaSe / opr. PrzeG
Fot. pixabay.com