Premier Mateusz Morawiecki przedstawi dziś (16.12) Radzie Europejskiej postulat polskiego rządu natychmiastowego zawieszenia i renegocjacji unijnego systemu handlu emisjami. Chodzi o mechanizm, który nakłada dodatkowe opłaty za emisję CO2 przy produkcji energii z użyciem węgla. O oczekiwaniach wobec negocjacji mówił w porannej rozmowie Radia Lublin poseł Zjednoczonej Prawicy Jan Kanthak.
– Warto byłoby rozważyć zawieszenie tego systemu – uważa parlamentarzysta. – Albo co najmniej jego zmianę, tak jak ostatnio mówił premier Morawiecki, aby wyeliminować z tego rynku podmioty, które nie potrzebują tych certyfikatów, a mogą je kupować. To doprowadza do czystej spekulacji uprawnieniami. Powinno być zrozumienie dla państw takich jak Polska, drastyczne cele klimatyczne mogą prowadzić do zubożenia energetycznego i zubożenia przeciętnych obywateli, którzy nie mogą ponosić kosztów tego typu polityki.
Cała rozmowa w materiale wideo:
Przed unijnym szczytem premier Morawiecki informował, że oprócz przedstawienia propozycji reformy systemu handlu emisjami, nie zabraknie protestu przeciw pomysłom objęcia nim ciepła, transportu czyli paliw.
Ceny za emisję dwutlenku węgla na początku roku wynosiły 30 euro za tonę. Obecnie przekraczają poziom 80-90 euro. Jest to jeden z powodów wzrostu cen za energię elektryczną.
KosI / opr. WM
Fot. archiwum