Kolejna tura rozmów pomiędzy pracownikami Szpitalnego Oddziału Ratunkowego a dyrekcją Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego nr 4 w Lublinie odbędzie się dzisiaj (3.12). W dalszym ciągu ponad 50 pracowników SOR przebywa na zwolnieniach lekarskich, a oddział nie przyjmuje większości pacjentów.
CZYTAJ: Pracownik SOR w SPSK4: Doszliśmy do porozumienia ws. poprawy warunków pracy
– Wczoraj osiągnięto porozumienie tylko w sprawie zmiany organizacji pracy na SOR – mówi rzeczniczka szpitala Alina Pospischil. – Mowa między innymi o zwiększeniu obsady personelu, nowej organizacji ochrony, nowej procedurze triażu czy też o zakupie pasów dla pacjentów agresywnych. Pojawił się też pomysł stworzenia grupy roboczej dla rozwiązywania problemów na SOR. Te postulaty zostały zmodyfikowane po stronie pracowników SOR i dostosowane do przepisów obowiązujących w szpitalu. Dyrekcja przedstawiła też kolejną propozycję.
Szpitalny Oddział Ratunkowy nie został zakwalifikowany do drugiego poziomu zabezpieczenia covidowego przez Ministerstwo Zdrowia. Pracownicy domagają się specjalnego dodatku za pracę w strefie czerwonej SOR. Dostali propozycję dodatków do wynagrodzeń rozłożonych na 3 lata, postulują, aby był to roczny okres.
Rozmowy mają rozpocząć się dziś o godzinie 9.30.
TSpi / WM
Fot. archiwum